Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2012

Zgodnie z obietnicą

OTWIERAM  NOWY

SEZON ROWEROWY

2012

 

Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie

Pasek wagi
No to pochwalę się (bo dla mnie to niesamowity wyczyn). Dziś wykręciłam moje pierwsze poważne kilometry!!! 

40,5  /  171,5  /  1000


Pięknie gratki Ruda Babo
Brawo ! Ruda Babo i tak trzymać a ile sie zobaczy po drodze
Gratki Ruda Babo
STANOWCZO  wolę wiatr w plecy
22,01  /  373,42  /  5000
Pasek wagi
Dupka, podziwiam! Twoje wyczyny są niesamowite i absolutnie poza moim zasięgiem, czytam to jak jakieś opowiadanie sci-fi

Dziś trasa do serwisu i z powrotem. Hamulce ustawione, licznik naprawiony, można smigać! Co prawda pan stwierdził, że do wymiany sa też manetki, ale musiałabym zostawić rower na tydzień, bo teraz dłuuugie kolejki, więc moze wymienię w listopadzie.
Za to dziś w czasie jazdy olśniło mnie w sprawie imienia dla roweru i został oficjalnie ochrzczony pięknym imieniem Zygmunt.
 10  /  47,5  /  2500

Pasek wagi
Jupijajeeeeeeeej Pierwszy tysiak za mną Idąc za przykładem Szefowej Joli - trąbiłam trąbką rowerową na lewo i prawo
A właśnie patrzyłam do zeszytu - rok temu dokładnie licznik mój wskazywał 118,17 km

14,33 wczorajsze + 39,46 dzisiejsze = 53,79 / 1002,62 / 6000 km
Zygmunt - pięknie imię, piękne
Dołączam i ja;-)))
Witam wszystkich miłośników dwóch kółek;-))

Przedstawiam mój rower - Mirabelkę:-)


Od soboty pokonuję belgijsko-holenderskie mokradła i planuję zwiedzić Krainę Latających Chodaków głównie na rowerze. Czas do końca lipca - tyle potrwa mój kontrakt tutaj:-)
Plan do wykonania na najbliższe 4 miesiące - 2000 km.
Plan roczny to zrobić 5000:-)

No to start!

40/40/5000
Cześć i czołem wszystkim nowym Rowerzystkom :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.