Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2012

zmiany na finiszu niewielkie:
rzutem na taśmę misthunt3r prześcignął komunikacyjną tylko Bajkę
finisterree przegoniła stojącą w miejscu dam.radę
a Kasperito w ostatniej chwili wdzięcznym łukiem ominęła chorą Krynię

tabelunia końcowa



zwracam Waszą uwagę na kolorową kratkę u dołu - przejechaliśmy zakładany dystans

hip-hip-hurra!
i rowery w górę!
nocą
i dniem

No to rowery w górę i zmykam do pracy.
Dzięki Jolu :)


(fota z lipcowego Pradziada:))

Piękna tabelka, Jolu, dziękuję:)) Ja kończę rok na pozycji 7, to moja ulubiona liczba( wyjąwszy wagę...), nawet w nicku na BBO mam baja7, przy rejestracji kolejnych autek też zawsze proszę o 7, czyli jest ok::) Zwycięzcom serdecznie gratuluję ( wiwat Dupka, Rabarbarek i Diamandka), Wasze osiągi są niebotyczne, duża buźka:)) Jola, Mysza i Misthunt wyprzedzili mnie znacznie, też gratuluję:)) W ogóle podziwiam całe Wietrzne towarzystwo:)), a ten wpis kopiuję i zamieszczę też na wątku zimowym;))

Pięknie Laseczki !!! I Lasek
Gratuluję każdego przebytego kilometra :)

śliczna tabelunia Jolu - moje GRATKI dla "pudełkowej" Trójki! i każdej z osobna za każdą przejechaną kaemkę. Ja się cieszę że swoje 100 % zrobiłam :),małe ale cieszy