Temat: od wiosny do lata

NOWE KIJKOWE MASZEROWANIE
od wiosny, bo w marcu zaczyna się wiosna, nieważne którego
do lata, bo wtedy się zaczynają wyjazdy

założenia:
- 25 km tygodniowo
- regularnie



Pasek wagi
Krótkie nóżki? ha ja mam 166 i 82 na sobie więc posuwam tymi moimi kikutkami =) kurcze jak ja mogłam się tak zapaść, bleee

Sprawdzałam w wynikach wyścigów Pl w nw i był czas 4km/20 min i ileś tam sekund wiec Jolu mamy co nadganiać =) Idę podumam nad śniadaniem bo mi już mija 3 godziny i brzuszek zaczyna wariować. 
Siniak po hula hop przybrał kolor granatowo-bordowy i obrączkowy kazał mi koło wyrzucić na śmietnik =P nie i basta. 

Tak sobie patrzę na Twoją wagę i kurka musiałam przegapić ten okres w moim życiu. Odkąd pamiętam zawsze ważyłam 62-67 i ani deka w dół. 
ja wczoraj zaliczylam 10 km to wychodzi sredni na km 15 minut ..plus minus
Pasek wagi
ja moje odleglosci autem mierzylam ...mam kilka tras ...ja wiecej chodze po polach i sciezkach lesnych ...troche rowerowymi
Pasek wagi
w tym roku przeszlam 164 km ...z kijami na dzis w tym miesiacu ma  78  km no to 100 powinnam miec w tym miesiacu ...no chyna ze deszcz mi przeszkodzi bo wekend ma byc deszczowy
Pasek wagi
ja tez mam krotkie nogi .....dlatego przyjmuje okolo 15 minut na km ..wiadomo czasem jest krocej czasem dluzej jak sie noge wyciagnie i ile niedzielnych spacerowiczow po drodze mi sie przypalenta z pieskami ..bo u nas zakaz teraz psy na smyczy musza byc aby nie ganialy w lasach zwierzat ...ja moja  oczywiscie nie prowadze na smyczy bo ona mala i szkod nie robi .....no ale jaki ktos idzie czy rowerem jedzie to musze ja na bok wziasc i kazac jej czekac az kto przejdzie czy przejedzie
Pasek wagi
Co tam deszcz, chociaż krople potu zmyje z czoła =P muszę sobie takie opaski jak mają tenisiści kupić na nadgarstki bo cieknie ze mnie ciurkiem i wycieram o grozo w rękaw =P


wróciłam do domu po rowerze, 47 km
a w domu wnuczkowy kinder-bal
zjadłam sałatke owocowa, 2 miski, zrobiłam zdjęcia "dostojnego" 5-letniego jubilata i dmuchanych świeczek na torcie, dali mi kawałek torta
zmieniłam kółka rowerowe na patyki i zwiałam
8,33 km
średnia predkość około 5,5
około, bo stałam w ogonku do totolotka, 25 mulionow piechota nie chodzi

za mną 213 km .... z ogonkiem
uznaję, że to połowa załozonego dystansu

dzyn, dzyń... i  hip-hura





Pasek wagi
helołki =)

Kurcze obrączkowy w domu, wstać mi się z łóżka nie chciało...
Bynajmniej dzień jak co dzień czyli 6,5km z kijkami czyli mam 19,5km. Czas ten sama do kroćset =( za to dzisiaj poszłam w bluzie takiej ze specjalnego polaru i ogólnie spociłam się jak mysz, ha zrobiłam taką sprytną łaźnie moim telepiącym się ramionom =) taka bestia ze mnie =)

teraz paruję w garnku pól brokuła, czosnek, i parówkę =P normalnie królewskie danie =)
z parowanych to mi nic nie smakuje ..a porowki to juz ze 4 lata nie jem ..to sam tluszcz ...nauczylam sie juz bez nich zyc ...u mnie kroluja cycki na rozne sposoby ...
Pasek wagi
wczoraj tak mi dzienzlecial ze nie wiem kiedy wieczor byl ...a potem bylam tak padnieta ze tylko spokojny spacer zrobil ..3 km ....
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.