25 kwietnia 2012, 15:19
Witam, przeglądnęłam kilka tematów nordic walking i nie znalazłam tego czego szukałam. Więc postanowiłam założyć nowy wątek.
Grupa wsparcia opierająca się na rywalizacji a zarazem na wzajemnej motywacji.
W tamtym roku chodziłam codziennie i ładnie spadały mi kg jednak w tym
roku brak mi wsparcia i osób towarzyszących. Więc serdecznie zapraszam
wszystkich chętnych.
Pomysł jest niezbyt autorski, a dokładniej zaczerpnięty z grupy brzuszkującej. Dziewczyny które chodzą z kijami wpisywałyby codziennie przebyty przez siebie czas z kijami i podawały sumę godzin przebytych na kijach.
Np. 24.04.2012 - 1 godz/ 1 godz, 25.04.2012 - 1,5 godz/2,5 godz. Czyli data, dzisiejszy czas i zsumowany czas.
Na razie proponuję do końca kwietnia, a jeżeli będą chętne to nowy cykl zaczniemy w maju.
To kto dziś zacznie chodzić ze mną????????? Zapraszam
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 25 kwietnia 2012, 15:23
30 kwietnia 2012, 22:24
Z przyjemnością zapisuję się do rywalizacji majowej
Na dziś mogę się pochwalić: 9km/ 90 min
Od jutra zaczynam na nowo liczyć kilometry
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
16 czerwca 2012, 17:34
ja wychodze taak sobota niedziela o sóstej rano i idę na te lęśne dukty taak ze 4 godziny to jest około 20 km -miodzik to spala tł€śżćżńąęęńęąęś 0,3 kg po treningu a ponieważ jestem jużńą
19 czerwca 2012, 08:54
Bywa ktoś tu jeszcze??? chciałam wrócić, ale chyba nie mam do czego :(
27 czerwca 2012, 20:24
przyłączam się, zamierzam od jutra wznowić kije :) także mogę odmeldowywać się :)
28 czerwca 2012, 11:09
nagietkadietka - ja właśnie też chcę do tego wrócić, choć jakoś brak mi towarzystwa.
29 czerwca 2012, 00:24
nowajulia to wracamy. U mnie dzisiaj wyszło
9km/76 minut
29 czerwca 2012, 09:24
Ja wczoraj byłam 2,5 godziny na siłowni więc na kije już nie miałam siły. Za to na orbim zrobiłam 30 min interwałów. Ale dziś i w weekend mam ochotę się wybrać.
- Dołączył: 2012-04-23
- Miasto: Żagań
- Liczba postów: 50
29 czerwca 2012, 18:49
Oho, ozyłyście ( ;
Kontynuuję chodzenie w Holandii, staram się chodzić dzień w dzień, ale czasami wypadną nadgodziny. Jutro zmierzę dystans i będę się do pisywać. Jakoś bardziej mnie to motywowało ( ;
Miło Was czytać!
1 lipca 2012, 21:46
melduję się, sobota 30.06.2012
9km/76minut
19km/ 146 minut
2 lipca 2012, 20:58
02.07.2012 - 1 godzina
Niestety nie mam krokomierza więc od zawszę odmierzam na czas :)
Do tego dziś 2 godziny siłowni. Praktycznie padam z nóg :)
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 2 lipca 2012, 21:00