- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 maja 2015, 18:10
jaki styl plywacki jest dobry dla osoby z bolami szyi (spowodowanymi prawdopodobnie siedzacym trybem zycia, przy komputerze w pracy w domu pozycja polezaca)
Chodzi o wycwiczenie/rozluznienie tych partii ciala.
jest jakis styl niewskazany przy takich bolach? (Np jak zabka przy problemach ze stawami kolanowymi)
18 maja 2015, 18:18
Nie wiem jak się to ma do tej choroby cywilizacyjnej, ale żabka rozwija górne mięśnie tułowia natomiast pływanie grzbietowe rozluźnia te rejony karku.
18 maja 2015, 18:39
na plecach można popływać. ewentualnie przy kraulu masz tylko skręty w bok do wdechu
31 maja 2015, 20:11
Plecy są bardzo dobre na kręgosłup, ale to chyba bardziej problem do rozciągania. Pływaniem za bardzo tych mięśni nie rozwiniesz. :)
9 lipca 2015, 14:22
Dziewczyny a umiecie może pływać stylem na delfina ? Podobno jest to ciężki styl i podobno bardzo ciężko jest się go nauczyć..Ja bym chciała w sumie spróbować go ogarnąć ale nie wiem czy by mi się to udało..To tylko można się go nauczyć z nauką jakiegoś to trenera albo jakiegoś ratownika ?
12 sierpnia 2015, 14:38
@Wonder_Girl, odradzam zdecydowanie żabkę czyli klasyka. Kraul, jak mówili już tu, będzie okej, ale ostrożnie przy wykrętach głowy. Najlepszy grzbiet, ew. gleit (żabka na plecach).
@Pociejka, tak - delfin jest trudny zarówno technicznie, jak i fizycznie. Musisz mieć bardzo dużą siłę w rękach i nogach, a do tego mocy brzuch. Jeśli chcesz się uczyć proponuję trenera bądź szkółkę. Do ratowników nie ma co iść, wielu z nich ma zabronione udzielanie lekcji, chyba że po pracy lub w ramach jakiejś prywatnej działalności ;) Skąd jesteś? Jeśli okolice Krakowa, to mogę Ci co nie co podpowiedzieć.
12 października 2015, 10:08
Najlepiej właśnie na plecach, nie polecam kraulem, bo to obciąża mięśnie szyi dodatkowo.
10 listopada 2015, 11:37
Mój fizjoterapeuta na szyję żabki wręcz zakazuje, mówi, że najlepszy jest grzbiet,tylko jak tu pływać w basenie pełnym innych osób, których się nie widzi? Delfin też jest dobry, ale ja przepłynę najwyżej 25m, wymaga to dużej siły, niestety. Podobno dobrze pływam delfinem, nawet męża nauczyłam, ale co z tego.