- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 marca 2014, 14:23
27 sierpnia 2014, 19:59
Ja chodze na basen minimum 3 razy w tygodniu. Kupiłam tez sztange i pilke do cwiczen w domu. Basen polecam kazdemu. Efekt murowany :)
27 sierpnia 2014, 20:09
Ja chodzę, nie codziennie, ale na ogół 5 razy w tygodniu i generalnie mi się to wydaje dobrym pomysłem. Tylko, że ozonowany, bo ja się jakoś boję chloru ze względu na włosy
4 września 2014, 09:58
Dziewczyny,
zastanawiam się czy basen jest dobrą opcją jeżeli chce skutecznie zrzucić parę kilo? Za bieganiem nie przepadam, siłownia owszem- wszelkiego rodzaju zajęcia fitness od tbc po tmt. Moim celem jest szczupła sylwetka, ale na basenie jakoś się nie męcze.
5 września 2014, 13:29
Ja też się nie męczyłem na basenie, dopóki nie poprawiłem techniki. Teraz pływam szybko i to męczy i spala też całkiem całkiem (powiedzmy 500 kcal/h na intensywnym treningu w porównaniu do 600-700 kcal/h przy bieganiu). Ale żeby spalić te 500 kcal, muszę przepłynąć 2300 m, więc nie ma obijania się.
18 września 2014, 10:08
wow to naprawde niezły wynik ponad 2 km w h ! Ja pływam regularnie no ale robie hmm z 1 km a potem sauna ;)
19 września 2014, 09:15
ja też próbuje chodzić na basen, tak często jak się da.. bardzo to lubię i mnie to odpręża, ale pływam raczej rekreacyjnie 30-40 min.
Mimo że zawsze chodzę tam po 20 godzinie, czasem wracając do domu po 19 z pracy brak mi motywacji by wyjść. Jak się motywujecie do basenu?
19 września 2014, 11:10
Mnie motywuje to, ze technikę poprawia się wyrabiając kolejne dziesiątki kilometrów, więc trzeba je robić jeśli chce sie mieć progres. Chodziłbym częściej, ale ciężko się pływa kotłując się na jednym torze z trzema wolniejszymi pływakami, za którymi wciąż trzeba zwalniać bo wyprzedzić sie nie da bo kolejny z przeciwka płynie. Jedyna szansa na wolny tor to być o szóstej rano, czyli wstać trzeba o piątej, a gdzieś tu jeszcze trzeba wcisnąć bieganie i rower. Więc dodatkowa motywacja jest potrzebna i tu pomaga endomondo.
19 września 2014, 11:32
Nie sądzicie, że 5 razy w tygodniu to zbyt dużo treningów? Może mięśnie potrzebują więcej na regenerację?
19 września 2014, 12:01
Zależy jakich. 5 takich samych, intensywnych, długich - raczej za dużo dla amatora. Ale różnicując rodzaj sportu/ćwiczeń i intensywność może być ok. Najlepiej poeksperymentować, oczywiście ostrożnie, zaczynając umiarkowanie.
19 września 2014, 17:24
ja mam to szczęście, że pływam po 20stej, więc w basenie na 6 torów są max. 4-5 zajęte :) ja głównie pływam żabką, zresztą jestem aktualnie po kontuzji stopy więc raczej to jako dodatek do normalnej rehabilitacji traktuje, ale jak w pelni wyzdrowieję, spróbuje trochę poeksperymentować