- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 maja 2016, 19:45
Cześć,
kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać. Tak jak pisałam wcześniej jestem na etapie gdzie daję radę przebiec 5km i jest to dla mnie duży wysiłek. Mój standardowy czas to ok. 33minuty na 5km. Chciałabym poprawić ten wynik, jednak wiem, że tego nie zrobię, po prostu te 5km biegając, a przynajmniej progres ten będzie wolny. Dlatego też chciałabym zapytać jak mam ułożyć jakis sensowny plan treningowy by zwiększyć dystans lub przebiec te 5km szybciej? Biegać czasem na szybkość czasem na coraz dłuższy dystans? Jestem początkująca i kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać... nie chcę żeby ktoś ułożył to za mnie, tylko jakieś wskazówki - gdzie w internecie szukać, by było to wiarygodne? Jakieś wskazówki jak to rozłożyć, tzn ile biec szybciej, ile dystansu dokładać co trening..? Nie wiem od czego zacząć!
Z góry dzięki :)
31 maja 2016, 08:13
Wow! Ja też :) Myślałam nad 10 km, ale coś nie bardzo się czuję. A poza tym tydzień później są Świetliki - POLECAM! Tam są takie limity czasowe, że można i przemaszerować i się zmieści w czasie, a wrażenia są nieziemskie :)bieg AGH :)W jakim biegu na 5 km startujesz? :)
Chyba mi fundusze nie pozwolą kolejne wpisowe płacić.. :P Bo dwa dni temu był Family Run. Ale chętnie bym wystartowała! :)
31 maja 2016, 10:37
Chyba mi fundusze nie pozwolą kolejne wpisowe płacić.. :P Bo dwa dni temu był Family Run. Ale chętnie bym wystartowała! :)Wow! Ja też :) Myślałam nad 10 km, ale coś nie bardzo się czuję. A poza tym tydzień później są Świetliki - POLECAM! Tam są takie limity czasowe, że można i przemaszerować i się zmieści w czasie, a wrażenia są nieziemskie :)bieg AGH :)W jakim biegu na 5 km startujesz? :)
No tak, Świetliki są cholernie drogie w tym roku :( Też jeszcze nie zapłaciłam, ale wpisałam się.
31 maja 2016, 13:01
To lepiej się pospiesz bo opłata rośnie :)
Wracając jeszcze na chwilę do tematu-lepiej wykasować w jednym treningu przebieżki czy jeden całkiem?
31 maja 2016, 13:08
To lepiej się pospiesz bo opłata rośnie :)Wracając jeszcze na chwilę do tematu-lepiej wykasować w jednym treningu przebieżki czy jeden całkiem?
Wiesz, ja bym na Twoim miejscu to urozmaiciła. Np. jeden trening na piątkę tak dając z soebie wszystko, jeden luźniejszy, ale z przebieżkami i jeden dłuższy ale bardzo spokojny, choćby to miał być marszobieg.
31 maja 2016, 18:13
Zastosuję się
7 grudnia 2016, 09:40
Stary post, ale może autorka jeszcze tu zagląda, a może zaglądają inni i się uczą - interwały a krótkie rytmy to nie do końca to samo tzn. interwał interwałowi nierówny, możne biegać 5 x 1km w tempie zawodów na 5km z przerwą w truchcie, można biegać 3 x 4km drugiego zakresu itd., a można 5x100m/100m truchtu. Te krótkie, luźne rytmy można częściej. U mnie są 2 - 3 razy w tygodniu po dłuższym wybieganiu (nigdy przed!!!, obecnie to 10km spokojnym tempem, bo więcej nie potrzebuję na tym etapie) rytmy np. 10 x 100m/100m truchtu i one akurat mają za zadanie rozruszać mięśnie, pobudzić po dłuższym spokojnym biegu. Po bieganiu, a przed rytmami zawsze 10 minut rozgrzewki - wymachy rąk, nóg, krążenia, rozciąganie itp.
7 grudnia 2016, 09:47
Stary post, ale może autorka jeszcze tu zagląda, a może zaglądają inni i się uczą.
Interwałów nie powinno się robić częściej niż raz w tygodniu.
Interwały, a krótkie rytmy to nie do końca to samo tzn. interwał interwałowi nierówny, możne biegać 5 x 1km w tempie zawodów na 5km z przerwą w truchcie na specjalne okazje, można biegać 3 x 2-4km drugiego zakresu itd. (szybciej niż spokojny bieg, ale wciąż luźno), a można 5x100m/100m truchtu. Te krótkie, luźne rytmy można częściej.
elementy jakościowe np przebieżki rób w pierwszej części
U mnie rytmy są 2 - 3 razy w tygodniu po dłuższym wybieganiu (nigdy przed!!!, obecnie to 10km spokojnym tempem, bo więcej nie potrzebuję na tym etapie) np. 10 x 100m/100m truchtu i one akurat mają za zadanie rozruszać mięśnie, pobudzić po dłuższym spokojnym biegu. Rytmy przyspieszają krążenie, sprawiają, że szybciej się też regenerujesz. Po bieganiu, a przed rytmami zawsze robię 10 minut rozgrzewki - wymachy rąk, nóg, krążenia, rozciąganie itp.
Edytowany przez Giovanna_Wroc 7 grudnia 2016, 09:48