- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 października 2014, 00:16
Witajcie, przed nami październik i kolejna miesięczna rywalizacja. Aby do niej dołączyć, niezbędne jest zaproszenie. Wyślę je każdej osobie, która napisze do mnie PW o poniższej treści. Kto zapisał się wcześniej z subskrypcją, nie musi nic wysyłać – powinniście już dostać maila z zaproszeniem. Odezwijcie się na priv, jeśli nie doszedł.
Chcę wziąć udział w rywalizacji biegowej za
miesiąc październik. |
Ostatnią linię dopisujecie tylko, jeśli chcecie. Dla porządku zastrzegam sobie prawo anulowania subskrypcji osobom, które dwa kolejne miesiące skończą z pustym kontem - oczywiście z możliwością powrotu, ale już na wyraźną prośbę.
Wasze adresy mailowe zostaną użyte wyłącznie na potrzeby tej rywalizacji. Nigdy nie będę na nie do Was pisał ani nikomu ich nie przekażę.
Na podanego maila otrzymacie zaproszenie z linkiem. W przypadku podania adresu innego niż ten, który jest ustawiony w parametrach istniejącego konta Endo, po kliknięciu linka otworzy się okno, w którym można na ten adres założyć nowe konto. Jeśli zaproszenie nie nadejdzie w ciągu 24 godzin, napiszcie kolejne PW. Wrześniowe treningi wykonane w czasie ewentualnego oczekiwania będą zaliczone.
Wyzwanie dodatkowe na październik:dobić wreszcie do 3000 km razem lub 100 km średnio na osobę. We wrześniu byliśmy o włos, teraz musi się udać!
Zapraszam :)
29 października 2014, 07:52
Chciałoby się powiedzieć "zwolnij bo zdrowie najważniejsze", no ale do kogo takie teksty ;)
29 października 2014, 08:03
;) a no, jak grochem o ścianę.
29 października 2014, 09:42
A nie, w sensie że dzięki fachowej wiedzy możesz właściwie ocenić, ile Ci wolno w danej sytuacji. Tej wiedzy niezmiennie fizjoterapeutom zazdroszczę.
29 października 2014, 10:31
Dlatego dziś tylko dycha, grzecznie. Lepiej się biega niż chodzi...
29 października 2014, 13:31
Współczuje Pati kontuzji i życzę by jak najszybciej nie było po niej śladu :) Co do stworzenia osobnej kategorii dla liderek :D uważam, że w tym miesiącu niezależnie która z nas będzie pierwsza obie możemy czuć się wygrane, bo przebiegniecie takie dystansu to kawał ciężkiej pracy :) No i wierzę, że osiągnięcie 3.000 km to już czysta formalność :D
30 października 2014, 20:35
I udało się :) gratuluję wszystkim wytrwałości oby kolejny miesiąc skończył się jeszcze lepiej ;p (chociaż mamy jeszcze jeden dzień ;p)
30 października 2014, 20:42
jej, faktycznie UDAŁO SIĘ :) Gratulacje dla nas wszystkich!
W następnym miesiącu ja troszkę mniej nabiegam km , jeśli spadnie śnieg to ... narty biegowe WRESZCIE pójdą w ruch ;) Chyba, że dopiszecie biegówki do rywalizacji :P
Edytowany przez curly.wirly 30 października 2014, 21:40
31 października 2014, 00:33
Dziękuję. Każdemu z osobna, za każdy kilometr i trud włożony w osiągnięcie celu. :)