Temat: Endomondo - Biegiem przez październik 2014

W tym miesiącu wszyscy jesteśmy zwycięzcami! :) Z tą mocą może uda nam się w rywalizacji rocznej przebiegnąć z bieguna na biegun, czyli te 20 000 km :)

Październikowa zabawa biegowa za nami, oto podsumowanie.

To był miesiąc wyjątkowy pod dwoma względami. Po pierwsze rekordowe liczby. Przebiegliśmy największy dystans ever – 3 146 km (100 dziennie). To oznacza, że nasze wyzwanie dodatkowe – przebiegniecie łącznie 3 000 km w ciągu miesiąca – niniejszym wpisujemy na listę celów osiągniętych :) Wielkie brawa dla wszystkich! W zabawie wzięło udział 36 osób (tyle, ile we wrześniu), które łącznie podczas 13.7 dnia biegu spaliły 216 000 kcal, co odpowiada ponad 30 kg  tkanki tłuszczowej.

Po drugie, zobaczyliśmy emocjonujący wyścig dwóch mocarnych zawodniczek – Kasi (338 km) i Pati (334 km). Klikałem sobie codziennie żeby zobaczyć, kto też dziś będzie na czele :) Zestawiając symboliczną różnicę między nimi z trzecim miejscem (Patrycja, 170 km) można powiedzieć, że to wynik z innej ligi. Paski na Endo wyglądają baaardzo wymownie :) Dziewczyny pokazały wszystkim, że dla ambitnego amatora limit leży sporo wyżej, niż w tej zabawie dotąd widzieliśmy.

Rywalizacja roczna - kolejne osoby mogą dołączać na tych samych zasadach, co do rywalizacji miesięcznych. Aktualny wynik to 35 biegaczy, 16 472 pokonanych km i milion spalonych kcal, a prowadzą Kasia (1 670 km), Jarek (1 069 km) i avinnion (1 054 km). Aktualna estymacja wskazuje, że przebiegnięcie z bieguna na biegun do końca roku jest realne nawet przy obecnym składzie, a może ktoś jeszcze dołączy :)

Szczegółowe statystyki jak zwykle w kolejnym poście. A teraz czas na kolejną rywalizację, szczegóły w nowym wątku.

Statystyki gotowe. Interesować będą nas głównie trzy rodzaje statystyk:

• Posortowana malejąco wg przebiegniętych kilometrów lista rankingowa – jest dostępna w Endo, nie będę jej powielał w całości, top3 wymieniłem wyżej.
• Indywidualny progres poszczególnych uczestników – to też jest dostępne w Endo, wystarczy sobie kliknąć Statystyki i mamy do wyboru do koloru – miesięczne, tygodniowe, z możliwością wyboru sportów, miary (dystans, czas, kcal) – fajna sprawa.
• Porównanie progresu uczestników – tutaj zrobiłem w Excelu listę, posortowaną malejąco po progresie. W nagłówkach kolumn są linki, dzięki którym można szybko otworzyć rywalizację na stronie Endo. Mamy tu dwie kolumny:
  • Zmiana [-1], pokazująca zmianę względem ub. mca
  • Progres – zmiana względem miesiąca najlepszego do tej pory, co eliminuje wpływ dużych krótkotrwałych wahań, powszechnych u amatorów.

Dla obu tych kolumn mała nowość. Ostatnio okazało się, że dotychczas używana formuła daje negatywne konotacje „bycia na minusie” jeśli popełniliśmy zbrodnię niepobicia dystansowej życiówki. Dlatego od teraz wszyscy zawsze będą na plusie  Podana wartość oznacza, jaki procent najlepszego dotychczas wyniku uzyskaliśmy w ostatnim miesiącu (>100% oznacza nowy najlepszy wynik).

3 najlepsze wyniki w tabeli są oznaczone na czerwono i jak widać, to właśnie najnowsze wyczyny Kasi i Pati :) Choć jeśli chodzi o progres, to lepsza okazała się Beata i to na wcale nie najniższym poziomie. Od teraz wyniki historyczne prezentowane będą za ostatnie pół roku, starsze dane można znaleźć w poprzednich wątkach. Nowych uczestników w tabeli nie ma, będą za miesiąc jeśli coś wybiegają i zapewnią dane do porównania.

Ło matko, jaki u mnie zjazd z kilometrażem. Strachu, to twoje zestawienie jest bezlitosne.

No nic, trzeba się ogarnąć w końcu i nadrobić w listopadzie. W sobotę kolejne zawody, a ja jestem totalnie nieprzygotowana :(.

Tak jest! Na kopa raz w miesiącu ci co zasłużyli mogą liczyć. Kiedyś trzeba się obudzić :)

Dzięki Stach za podsumowanie :) Podoba mi się pomysł "bycia na plusie" chociażby dla lepszego samopoczucia, bo teraz późną jesienią ciężko będzie pobić dystansową życiówkę :)

strach dzięki za pracę włożoną w podsumowanie i doping

Do usług :)

to może i ja coś dodam... 

.....śliczne kolorki, bardzo wymowne

Dobra robota Strachu :)

Dumna z siebie jestem, ładnie w górnej części :) O to chodziło. Dobre zakończenie, o!