Temat: Buty z biedronki ( maj/czerwiec gazetka)

Witam

Ostatnio tato kupił mi sportowe buty z Biedronki.Prezentują się tak jak na górze :)

Co o nich sądzicie, nadają się do biegania, ćwiczeń itepe?

Ps. Czytałam o kształtach stopy ( supinator itd ( mogłam się pomylić), no, ale mam tak jakby dwie inne stopy ( odcisk mokrej stopy na gazecie + płasko-koślawe...)

Generalnie buty ogólnosportowe nie nadają się do biegania za bardzo, dodatkowo do butów biegowych z dyskontów podchodzę nieufnie. Tyle mogę powiedzieć, że patrząc na grubość podeszwy jakąś tam amortyzację chyba mają. Teraz masz buty, o których nie wiesz, czy są dla pronatorów czy supinatorów, w dodatku sama nie wiesz, czy pronujesz czy supinujesz. Najlepiej jest zrobić wideoanalizę w sklepie biegowym na bieżni.

Dopóki nie biegasz dużo, możesz spróbować, ale pilnuj czy coś się nie dzieje ze stopami, achillesami, kolanami i biodrami. Jeśli bardziej się rozbiegasz, warto zrobić tą wideoanalizę i wydać więcej na porządne, dobrze dobrane buty biegowe (niekoniecznie za 500+ zł). Zdrowie jest najważniejsze.

Pasek wagi

Myśle że jeśli sie zaczyna sprawe ze sportem to nie ma co sie rozkosztowywać w buty za 3 stówy lub droższe (przepraszam, nie znam sie na takich cenach ;)). Sama mam ''buty sportowe'' z... Auchana, ale traktuję je jak zwykłe adidasy do chodzenia bo tak spodobał mi się ich wygląd (podobne do Free runów). Co do tych Biedronkowych to niestety nie znam się kompletnie, myśle że są one na takim samym poziome jak te Lidlowskie. A jakie są z Lidla - również nie wiem :c

też kupiłam te buty, wygodne do chodzenia i na orbitreku dają radę, nie biegam więc się nie wypowiem ale ogólnie jak na buty za 3 dychy nie ma tragedii :P

Pasek wagi

Ja tam wolę markowe buty, przeznaczone stricte do biegania. Nie ma to jak porządne biegówki z Nike'a albo Reeboka. Te niby wyglądają OK, ale nie jestem pewna, czy są dostosowane do tego określonego sportu. 

Na początek są ok, nie zrażaj się tym, że są tanie.

strach3 napisał(a):

Generalnie buty ogólnosportowe nie nadają się do biegania za bardzo, dodatkowo do butów biegowych z dyskontów podchodzę nieufnie. Tyle mogę powiedzieć, że patrząc na grubość podeszwy jakąś tam amortyzację chyba mają. Teraz masz buty, o których nie wiesz, czy są dla pronatorów czy supinatorów, w dodatku sama nie wiesz, czy pronujesz czy supinujesz. Najlepiej jest zrobić wideoanalizę w sklepie biegowym na bieżni.Dopóki nie biegasz dużo, możesz spróbować, ale pilnuj czy coś się nie dzieje ze stopami, achillesami, kolanami i biodrami. Jeśli bardziej się rozbiegasz, warto zrobić tą wideoanalizę i wydać więcej na porządne, dobrze dobrane buty biegowe (niekoniecznie za 500+ zł). Zdrowie jest najważniejsze.

Biegam w lidlowskich z crivit ok. 4 miesiące i nie miałam ŻADNYCH kontuzji, porównywalnie do znajomego mi biegacza który po 6 miesiącach biegania skręcił kostkę w najaczkach ''wyspecjalizowanych'' do biegania.. pf

Buty z Lidla są świetnej jakości, sama mam i jestem baaardzo zadowolona. Widziałam gdzieś porównanie i dają radę z tymi wysoko-półkowymi (oczywiście chodzi o buty ogólno sportowe)

Lasoley napisał(a):

Biegam w lidlowskich z crivit ok. 4 miesiące i nie miałam ŻADNYCH kontuzji, porównywalnie do znajomego mi biegacza który po 6 miesiącach biegania skręcił kostkę w najaczkach ''wyspecjalizowanych'' do biegania.. pf

Fajnie by było, gdyby kupno butów z wyższej półki dawało gwarancję... ale nie daje. I prawdą jest, że z drugiej strony ludzie biegają w butach nawet nie do biegania i nic im nie jest. I nie są to pojedyncze przypadki. Jedna prawo wielkich liczb działa. Im więcej kilometrów wyklepujemy, w im bardziej wymagających warunkach, tym ważniejsze są porządne, dobrze dobrane buty biegowe.

Aha, nic nie mam do ogólnosportowych butów z dyskontu, sam bym takie kupił. Ale nie do biegania.

Pasek wagi

Mam zarówno buty z lidla jak i buty biegowe dobrane do mnie i do terenu w jakim biegam. Przy krótkich trasach, do 5 km, nie czuć zbytnio różnicy, pod warunkiem równego i w miarę porządnego podłoża. Przy dłuższych trasach i trudniejszym oraz bardziej zróżnicowanym podłożu różnica w komforcie biegania jest już wyczuwalna. Nie żałuję kupna lidlowych butów, za tą cenę jakość jest naprawdę przyzwoita i wydaje mi się że jeżeli ktoś zaczyna przygodę z bieganiem to takie buty będą jak najbardziej ok, ale na dłuższą metę porządne, dobrze dobrane buty są jednak wskazane.
Ja co prawda biegam dopiero od 1,5 miesiąca ale na pewno jak będę kupować kolejne buty do biegania (mam nadzieję że nie prędko) to również kupię jednak bardziej wyspecjalizowane buty.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.