Temat: Grudzień - zimno i śnieg ale nadal biegamy!

Mam nadzieję że w ten zimny miesiąc również będziecie biegać :) Jutro zaczyna się 1 grudzień, więc już można sobie ustalać nowe cele, powodzenia wszystkich piszcie kto się zapisuję :)
Łącznie przebiegnięte- 1200/ 1200 
gilmorka gratulacje!
dopisuje 75 min na dworze - pobiegłam z domu do rodziców na obiad,
mocno się zdziwili gdy mnie zobaczyli w stroju biegowym,
było ok 11km, czyli mój póki co rekord i czasu i dystansu.

u nie zatem 408/440
32 min zostają, czyli muszę zabrać strój biegowy w góry!
no kejtul dasz radę wykonać cel :) glimorka gratuluję, jeszcze ja może dokonam celu, będę się starał :) Bo teraz przycikam mocniej by dać radę puki co mam wolne :) Dorzucam 11,4km w 57min :)

85,5/160km
07:21:00 ----------> 7h 21min

Dziękuję i trzymam kciuki za Was! Kejtul, nie ma to jak obiadowa motywacja Ja mam zawsze dużego głoda po bieganiu, w sumie przed też:-) 

Łącznie przebiegnięte- 1270/1200

Dopisuję 11,4km w 58min, powiem wam że dziś było strasznie ślisko i nawet w dobrym czasie, pod górkę ledwo wybiegałem taki lodzik był :)


96,9/160km
08:19:00 ----------> 8h 19min


Łącznie przebiegnięte- 1370/1200

glimorka w przyszłym miesiącu chyba musisz powiększyć cel :) Dziś chciałem coś pobiegać więcej a tu lipa z planu, takiej ślizgawki to dawno nie widziałem, tragedia, wole jednak odwilż :) 5,7km w 29min ;/;/;/ Mam nadzieję że nie będzie jutro sypać i coś lepiej pójdzie, bo najlepiej jak utwardzone jest a nie ślizgać się

102,6/160km
08:48:00 ----------> 8h 48min

Robinho, u mnie odwrotnie: lodowisko było w święta, dzisiaj sypie lekki śnieg i jest minus 12

Dopisuję 70 min 

Łącznie przebiegnięte- 1440/1200

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.