- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 marca 2014, 08:40
30 września 2014, 18:51
Mi dziś na spontanie wyszło, że będzie życióweczka. Dawno już mi się nie biegło tak dobrze, żadnych kolek, żadnego 'aaa suszy mnie' itd itp. Ale teraz nie wiem, czy mam się cieszyć, czy jednak rzucać mięsem, że zabrakło chociaż tej sekundy, żeby zejść poniżej 50 minut
30 września 2014, 19:11
Elivka92 - pięknie :) Gratuluję życióweczki :)
30 września 2014, 20:19
Ajvonkaha witamy po przerwie :) No i do roboty hehe
Evilka92 10km w 50min, chciałabym!
U mnie dziś 10km i wyszło oczywiście znów o te cholerne pół minuty powyżej godziny, grrr. Ale spokojnie, moja druga dziesiątka dopiero.
30 września 2014, 20:40
No to ja jestem gdzieś w połowie pomiędzy Wami jeśli chodzi o czas. Ostatnio to mój ulubiony dystans - nie za długo, nie za krótko :)
1 października 2014, 08:08
U mnie było takie oberwanie chmury wczoraj ze nie dałam rady.
Elivka92 - no pięknie, gratuluje wyniku. U mnie to nadal tempo żółwia no ale i obciążenie większe
1 października 2014, 20:07
Ja niestety przytyłam, bo się hormony rozszalały i to znacznie. Od razu widać, że wydolność spadła. Mogę tylko pomarzyć o 10 poniżej 1 h. Dzis poranny bieg zaliczony. A w tchibo ciuchy biegowe...
Edytowany przez avinnion 1 października 2014, 20:08
1 października 2014, 20:15
Hahaha, jeszcze nie zaczęłam biegać, ani nawet się odchudzać, ale ciuszki sobie już kupiłam. Na zachętę -> ale czy zadziała?
Robiąc ćwiczenia do formularza strasznie odczułam ból i kłucia w kolanach. Jeszcze się okaże, że przy swojej wadze w ogóle nie powinnam biegać, bo mi stawy "siadą". Nie wiem, czy moje kolana wytrzymają te przeciążenia.
Ale Was podziwiam i bardzo serdecznie zazdroszczę sukcesów. Gratulacje.
1 października 2014, 21:12
Miedziana - teoretycznie stawy powinny wytrzymać, masz BMI<30. Powodzenia.
4 października 2014, 09:35
Dziwnie się biegnie jak w koło cicho (7 rano, droga polna i leśna) i biało (szron plus mgła).