- Dołączył: 2014-01-18
- Miasto: Bolesławiec
- Liczba postów: 667
24 stycznia 2014, 09:33
jakie dystansy biegalyscie na poczatku? ile km? jaki czas? ja robie 3-4km w ok.25minut. nie zapierniczam ile tylko wlezie tylko spokojny bieg ale nie trucht. po jakim czasie zaczelyscie biegac wieksze odleglosci?
- Dołączył: 2014-01-21
- Miasto: Pszczyna
- Liczba postów: 3048
24 stycznia 2014, 11:54
dziewczyny Wy to naprawde serio piszecie????
3 km 5km 7 km
ma początek??? a potem zakwasy przez tydzień....no chyba że dużo ćwiczyłyście innych rzeczy ....
ja nawet jak z wózkiem ide z dzieckiem szybkim krokiem 10-15 min i mam mega zadyszke
- Dołączył: 2009-05-22
- Miasto: Lev
- Liczba postów: 196
24 stycznia 2014, 12:16
Ja też dopiero raczkuję z bieganiem i póki co przebiegnięcie nawet 2 km to mega wyzwanie:) Ale daję sobie czas...biegam od 2 tygodni co drugi dzień ale na czas:2 minuty biegnę i 2 minuty maszeruję. Robie 10 takich seri. Chcę wyrównać pracę serca a potem zwiększać czas biegu i skracać marsz. I tak jestem w szoku że w końcu ruszyłam swój szanowny zad i biegam i nawet mi się to podoba!
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2843
24 stycznia 2014, 15:18
mój pierwszy bieg to było 3,5 km , oczywiście z kilkoma przerwami podczas których maszerowałam ale przerwy nie trwały dłużej niż minutę . Biegłam wtedy chyba ze 40 minut :D masakra haha ; ) ale z czasem pokonywałam ok 6 km w 25 minut :)) ja biegałam codziennie więc szybko zaczęłam zwiększać dystanse : ) jednak wiadomo, jeśli chce się schudnąć powinno biegać się długo i wolno
- Dołączył: 2010-01-06
- Miasto: P
- Liczba postów: 3284
24 stycznia 2014, 17:54
zeberka363 napisał(a):
dziewczyny Wy to naprawde serio piszecie????3 km 5km 7 km ma początek??? a potem zakwasy przez tydzień....no chyba że dużo ćwiczyłyście innych rzeczy ....ja nawet jak z wózkiem ide z dzieckiem szybkim krokiem 10-15 min i mam mega zadyszke
też czytam i nie wierzę.
Ja zaczynałam od marszobiegów. W pierwszym tygodniu 2 min biegu na 5 min marszu, i tak 30 min. I byłam megazdyszana.
- Dołączył: 2011-12-05
- Miasto: Trzebinia
- Liczba postów: 75
1 lutego 2014, 16:30
Ja. Biegam od m-ca, zaczynałam od marszobiegow, teraz przebiegam 30 minut, robię jakieś 4km , powoli zwiekszam czas treningu a co za tym idzie dystans
- Dołączył: 2013-03-17
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 6
2 lutego 2014, 22:22
A czy ktoś z was próbował tego planu? http://jak-biegac.pl/plan-treningowy-dla-poczatkujacych-biegaczy
Poszłam dzisiaj na taką pierwszą przebieżkę przeplataną z marszem i nie narzekam ;) Myślę, że to fajna sprawa jeśli ktoś dopiero zaczyna i jak ja od dłuższego czasu nie miał styczności z ćwiczeniami :)
- Dołączył: 2014-01-11
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 249
5 lutego 2014, 20:11
Dawno temu biegałam źle, koło 3km i rzadko to przekraczałam.
Teraz zaczęłam biegać w styczniu. Na początku "na pałę" - po 4km. Po 10 dniach ogarnęłam plan (
http://www.biegaj40minut.pl) i zaczęłam go realizować od 7 tygodnia. Z tym, że trochę intensywniej bo na ogół dokładałam dodatkową serię biegu (czyli + 10 czy tam 11 min) no i biegałam częściej czyli dwa tygodnie robiłam w tydzień. Dziś (miesiąc od pierwszego biegu będzie jutro) pierwszy raz przebiegłam 10km bez przerwy, w 62 minuty.
Ostatni tydzień biegałam po 30-32 min bez przerwy, minuta marszu, 20 min biegu, minuta marszu i jeszcze 15-20 min biegu żeby dobić do 10,11,12km :)
Grunt to chyba systematyczność i plan.