Temat: bieganie a masa ciała

Część, ważę 93,5kg, mam 161cm wzrostu moje dwa pytania:
1.biegając codziennie po 40 minut ile kcal powinnam wg Was przyjmować dziennie?
2.Biegam (o ile tak to można nazwać-czyli bieg-trucht-bieg -trucht) codziennie, mój wysiłek trwa od 30-50 minut, problem polega na tym, że moje nogi odmawiają posłuszeństwa, gdy przebiegnę kawałek moje nogi niesamowicie mnie bolą, czuję, że kondycyjnie mogłabym biec dalej, mam siłę, ale moje nogi wysiadają, zwłaszcza stopy i kolana, czy to jest wina obciążenia, mojej masakrycznej wagi? Czy jest szansa na to, że z dnia na dzień będę mogła zwiększać dystans? Biegam od tygodnia, słabo mi idzie a chęci mam ogromne. Może cos powinnam zmienic? Pomóżcie proszę
25:)
Prowadząc siedzący tryb życia możesz zjeść 2608 kcal dziennie i nie schudniesz,a nie nie przytyjesz. Odejmij sobie od tego 500-700 kcal (będzie 2100-1900) i dodaj ruch. 
ja myślę,że za dużo ważysz jak na bieganie. Zniszczysz sobie tylko stawy, poczekaj z bieganiem aż trochę  schudniesz
Uważaj na stawy,ja mam wagę w normie,ćwiczyłam dość intensywnie a teraz od prawie 3mc mam problemy z nogą ,zwichnęłam rzepkę i do tego poszły łąkotki a naga w gipsie i teraz zero ćwiczeń,więc powolutku, waga spadnie i będziesz coraz więcej ćwiczyła.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
jesli utrzymasz diete w granicach 1700-1800 kcal i dodasz do tego szybsze marsze, to na poczatek wystarczy i waga bedzie spadac. Powodzenia
Dziękuję Wam za dobre rady, ograniczę się do marszu, szybkiego;) i rower 3x w tygodniu:)
Kup sobie kije trekingowe, w supermarkecie dałam, za swoje 20 zł.
Obiecaj tylko że jak dojdziesz do 85 to zaczniesz truchtać

cocorosi napisał(a):

Obiecaj tylko że jak dojdziesz do 85 to zaczniesz truchtać


Obiecuję:) w niedalekiej przyszłości planuje potomstwo - mam duzą motywację by schudnąć i być zdrową mamuśką
Powodzenia :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.