- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 367
6 lipca 2013, 12:48
Myslę że można spróbować założyć taki temat motywacyjny. Niech każdy napisze ile przebiegł, jakie są jego rekordy i co udało mu się osiągnąć. Myślę że będzie to fajną zachętą do poprawiania swoich wyników oraz dla osób początkujących wystartować. Tutaj nie jest ważne czy to jest 100, 300, 800m czy też 1,5,10,21, czy 42 km. Ważne aby każdy napisał, że tak że właśnie dzisiaj udało mi się pokonać samego siebie pokonać swoje słabości. Że się ruszyłem i że jestem biegaczem :)
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
19 lipca 2013, 10:15
dotinka1982 napisał(a):
misthunt3r napisał(a):
Nie wiem ile zrobiłem w ostatnim miesiącu ;) Ostatni wynik z biegu to akurat sobotni Maraton Gór Stołowych - 6:45:13, dziś pójdę rozbiegać nogi :)
No nieźle Ci poszło!!! Dawałeś z kijami czy bez? ja teraz w weekend treningowo zrobię połówkę na Wielkiej Pętli Izerskiej i dzień później górski bieg do Dobrego Źródła. A za3 tygodnie matura biegowa...Chudy Wawrzyniec w Beskidzie Żywieckim - trasa 53km ;-)A moje osobiste rekordy może nie powalają, ale są osobistymi rekordami, więc i tak jestem z nich dumna:5km - 24:03 i nie h... nie mogę zejść poniżej 24min ;-/21,1km - 1:56:5742,2km - 4:15:51
Tym razem bez i w sumie dobrze, bo splątanie z kamieniami korzenie niesamowicie utrudniałyby ich użycie. Kilka osób z widziałem, jednak jak się okazuje to mniejszość. Zeszłoroczne Karkonosze to był mój debiut dlatego wziąłem kije, a teraz chciałem się poczuć jak biegacz. Dużo jednak ćwiczeń przede mną, żebym mógł powiedzieć, że biegam po górach :P
Powodzenia na Chudym, znajomi bardo go sobie chwalą :) A ja w weekend sztafeta w ramach tri w Mikołajkach.
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 367
22 lipca 2013, 19:56
A może jest tutaj ktoś, kto przymierza się do półmaratonu Henrykowskiego 10 sierpnia ?? :)
- Dołączył: 2009-08-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1215
23 lipca 2013, 22:10
Ja o półmaratonie nawet jeszcze nie myślę, ale kiedyś kto wie?
Póki co mój rekord to 7 km w 50 minut.
Edytowany przez Lillenka 23 lipca 2013, 23:53
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 367
23 lipca 2013, 23:36
Tankianka i Lilienka macie naprawde super rezultaty. Jeżeli spotkamy się na jednym pólmaratonie czy innym biegu to piwko po nim musi być :)
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 577
26 lipca 2013, 12:06
Ja wczoraj przebiegłam swój absolutny rekord - 5,80 km. Mega duma z siebie.
Szkoda, że gdy tylko odpoczęłam i zajrzałam na swoją stronę okazało się, że mój główny motywator - Endomondo - nie wrzucił treningu w świat, zdążyłam się wcześniej wylogować z telefonu i po ptakach... Brak śladu mojego wyczynu trochę mnie wczoraj zabił... wam też tak świruje ?
26 lipca 2013, 12:16
karolynah - gratuluję
to za niedługa pełna 6 padnie !! Trzymam kciuki
Z endo coś jest nie tak, mojego wczorajszego treningu tez nie pokazało. Biegałam 53 minuty. Na szczęście na telefonie go mam, ale na mój profil juz nie chciał przejść ! najważniejsze, że my wiemy że biegałyśmy
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 577
26 lipca 2013, 12:48
Tankianka no już dzisiaj planuje trochę zaokrąglić trasę, aby pełne 6 było, a co tam.
Wiesz, niby tak, jestem mega usatysfakcjonowana tym wynikiem, ale to endomondo jakoś tak mnie motywuje, że moi znajomi biegacze to widzą i mi kibicują, itp. Jak biegam ze swoim telefonem (Galaxy S) to w ogóle mi nie łapie GPS, więc biegam na czas, ale wczoraj Mój Luby mi dał swój, bo ma przerwę przed jutrzejszym biegiem Ku Słońcu, to skoro mi wszystko rejestrowało, to jakoś tak bardziej byłam skupiona na celu.
Gratuluję Ci 53 minut, to bardzo dużo :). Do końca wakacji mam nadzieję, że dam radę biec przez godzinę - nieważne jaki dystans, liczy się czas, który poświęcamy na swój rozwój. Kocham tę zadyszkę po biegu i tę dumę z pokonania własnych barier.
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 367
27 lipca 2013, 13:16
Dziewczyny w zasadzie są 3 wyjścia z problemów z endomondo:
- bardzo często endomondo dodaje wyniki z dużym opóźnieniem
- jeżeli nie przesłało wam wyniku z telefonu do internetu automatycznie, to można to zrobić ręcznie
- no i jeszcze można samemu wpisać wynik na stronie endomondo poprzez "dodaj trening".
Najprawdopodobniej już to wiecie, ale być może komuś przydadzą się powyższe informacje :)
- Dołączył: 2008-09-09
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 446
28 lipca 2013, 08:36
a wiecie może w jaki sposób ktoś znajomy może śledzić naszą trasę na żywo na endomondo? Czytałam na internecie, że jest taka opcja, ale jakoś jej nie widzę, no.. chyba że jest w płatnej wersji, a ja mam darmową :( Wiem, że doskonale to działa na runtastic, ale jak się chce, żeby moje pocenie miało pomóc w akcji mierzonej kilometrami, to włączam endomondo ;)