- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 367
6 lipca 2013, 12:48
Myslę że można spróbować założyć taki temat motywacyjny. Niech każdy napisze ile przebiegł, jakie są jego rekordy i co udało mu się osiągnąć. Myślę że będzie to fajną zachętą do poprawiania swoich wyników oraz dla osób początkujących wystartować. Tutaj nie jest ważne czy to jest 100, 300, 800m czy też 1,5,10,21, czy 42 km. Ważne aby każdy napisał, że tak że właśnie dzisiaj udało mi się pokonać samego siebie pokonać swoje słabości. Że się ruszyłem i że jestem biegaczem :)
- Dołączył: 2008-02-26
- Miasto: Loin
- Liczba postów: 3027
6 lipca 2013, 22:52
godzina biegu. Dystans około10km
8 lipca 2013, 16:15
5,31 km w 34 minuty
dziś mam w planie pobić ten rekord
Trzymajcie kciuki !! Pozdawiam
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 367
8 lipca 2013, 21:43
ladym91 napisał(a):
Ja biegam obecnie 7,4 km przez 3 dni i robię 1 dzień przerwy. Jako, że biegam, aby zrzucać nadmierny balast jest to spokojny truchcik - mi odpowiada, a to najważniejsze, bo biegam dla siebie. Moja przygoda z bieganiem zaczęła się 3 lata temu, kiedy ważyłam około 89 kg i trwała około pół roku - dokładnie nie pamiętam, a szkoda. Do biegania podeszłam drugi raz w kwietniu 2013 (waga to około 70,5 kg) roku i od tamtej chwili w moim "dzienniczku biegania" widnieje zapis mówiący o przebiegnięciu do dnia dzisiejszego 270 kilometrów przebiegniętych oraz blisko 36 godzin biegania, a ostatni pomiar wagowy to 63,8 kg. Widzę jak zmienia się moje ciało i doskonale wiem, jak wiele dobrego to zdziałało. Nie potrafię podać konkretu, bo oprócz biegania jestem na diecie (mniej żreć i zdrowo żreć) oraz robię inne ćwiczenia. Tak czy siak - bieganie działa na moje ciało i na moją duszę.
Hej moje wyniki na dzisiaj to rekord 21,1 km z ostatniego tygodnia i tu muszę przyznać że ostatni kilometr był nieco szybszy od spacerku. Świadczyło to o tym jak ciężki to dystans. Normalnie w ciągu tygodnia biegam ok 3 treningi z czego dwa do 10 km i w weekend jakiś dłuższy dystans. Oczywiście zdarzają się też takie treningi gdzie biegam ok 5 km. A tak poza tym to od końca kwietnia tego roku moje wyniki wyglądają następująco: 280km w 32h. Bardzo ucieszyły mnie wasze wpisy. Świadczy to o tym że warto biegać i dawać z siebie jak najwięcej. A co ciekawsze o ile nie zrobiłem przeoczenia to poza mną są tu same kobietki :) O tyle mi bardziej miło. Więc do biegu moje drogie. Ps: Nie patrzcie na wyniki innych bo się na pewno tylko przechwalają :D Dbajcie o swoje wyniki a z innymi cieszcie się ich wynikami.
8 lipca 2013, 22:13
Na mnie wyniki innych działają motywująco! :)
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
9 lipca 2013, 10:39
Nie wiem ile zrobiłem w ostatnim miesiącu ;) Ostatni wynik z biegu to akurat sobotni Maraton Gór Stołowych - 6:45:13, dziś pójdę rozbiegać nogi :)
- Dołączył: 2012-07-25
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 4
9 lipca 2013, 13:25
ja biegam co drugi dzień po 7 km. Zajmuje mi to ok 45 min. Chciałabym do końca sierpnia spokojnie przebiec 10 km. Poprzez bieganie chcę schudnąć, dlatego biegam powoli. Centymetry spadają
9 lipca 2013, 14:32
wczoraj pobiłam swój rekord i przebieglam 6,20 km
Zobaczymy czy dziś dam radę to powtórzyć !
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 367
9 lipca 2013, 15:48
misthunt3r napisał(a):
Nie wiem ile zrobiłem w ostatnim miesiącu ;) Ostatni wynik z biegu to akurat sobotni Maraton Gór Stołowych - 6:45:13, dziś pójdę rozbiegać nogi :)
Przebiegnąć maraton to moje marzenie. Ale może w przyszłym roku już będę na siłach :)
9 lipca 2013, 20:14
10 km w 1:17.
Dla mnie to ogromny powód do dumy. Gdy pierwszy raz wyszłam z domu biegać wytrzymałam kilka minut. Niesamowite, co potrafi ludzkie ciało :)
Marzy mi się półmaraton.
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
9 lipca 2013, 23:06
mòj największy powòd do dumy to 5 km w 29.31. kolejny cel to 10 km poniżej godziny... ;)