- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 maja 2013, 22:43
11 maja 2013, 23:25
ja idę jeszcze o krok dalej - moich butów do bieganie nie używam do innych rzeczy niż bieganie - nie zabieram ich na wf, nie chodzę w nich na spacery itp. TYLKO biegam
12 maja 2013, 00:22
ja idę jeszcze o krok dalej - moich butów do bieganie nie używam do innych rzeczy niż bieganie - nie zabieram ich na wf, nie chodzę w nich na spacery itp. TYLKO biegam
12 maja 2013, 18:06
tu nie chodzi tyle o zapocone buty, co o amortyzacjechcesz bieganie, to fajnie, ale rusz tylek do duzego, sportowego sklepu i niech sprzedawca Ci dobierze odpowiednie buty. to nie jest tylko marketing, stawką jest unikanie kontuzji. nie chce mi sie w kolko tlumaczyc jak dobrac takie buty (tak, bylam sprzedawca na dziale bieganie :), ale zachecam do wizyty w profesjonalnym sklepie. biegaj w ciuchach z lumpeksu, ale niestety, na buty musisz wydac ze 200 zeta (i to juz w promocji, ponizej 200 ciezkie cos dobrego dostac, a sa tez buty za 700). druga mega wazna rzecza jest STANIK. w sumie jest roznica miedzy odzieza techniczna a starym dresem czy nawet bawelniana koszulka, ale buty to PODSTAWA. (i pozniej stanik, biust nie moze sobie migrowac w gore i w dol, bo niestety, pozniej oklapnie na stale)
Edytowany przez Victorious 12 maja 2013, 18:10
10 września 2013, 10:54
opublikowane w "Journal of Sports Medicine and Phisical Fitness", które wykazują, że biegając boso, narażasz stawy na mniejsze obciążenie niż biegając w butach - nawet na twardej nawierzchni. Ma to wynikać z krótszego kroku i takiej pracy kolan i stóp, która zmniejsza negatywne skutki uderzenia przy lądowaniu. Albo te opublikowane w "Phisical Medicine and Rehabilitation", gdzie napisano, że bieganie na bieżni mechanicznej w butach powoduje o 38% więcej skręceń kostki niż bieganie boso.
Takie badania zachęciły biegaczy do zrzucania butów, a firmy do opracowania bardzo lekkich modeli, z niewielką ilością amortyzacji, które dawałyby uczucie bliskie bieganiu boso, i z bardzo cienką podeszwą, której jedynym zadaniem jest ochrona stopy przed ranami przy bieganiu po miejskich ścieżkach.
ja tam biegam w najzwyklejszych butach sportowych a latem jek jest ciepło w sandałach.