- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Santorini
- Liczba postów: 167
10 maja 2013, 22:43
Ostatnio kupiłam sobie air maxy (głównie z przeznaczeniem do ćwiczeń i chodzenia na co dzień) ale zauważyłam, że niektórzy używają tych butów do biegania.
Myślicie, że nadają się one do biegania? Ktoś w ogóle biega tutaj w takich butach?
10 maja 2013, 23:22
A to chcesz biegać w butach w których chodzisz na co dzień? Nie rozumiem jak można chodzić i ćwiczyć w tych samych butach.
- Dołączył: 2009-07-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1387
10 maja 2013, 23:33
Ja zdecydowanie bym w nich nie biegała. To po prostu nie są buty do tego przeznaczone. Buty do biegania powinny wyglądać mniej więcej tak
Oczywiście mogą się różnić w zależności od indywidualnych potrzeb biegacza (różne techniki biegu = różne buty).
- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Santorini
- Liczba postów: 167
11 maja 2013, 17:30
a co w tym takiego dziwnego? Nie widzę w tym nic złego.
Nie mam problemów z nadmierną potliwością także buty są świeże.
11 maja 2013, 21:48
To po prostu niehigieniczne.Moje stopy też się nie pocą mam buty po 5 lat i pachną jak nowe ale to nie o to chodzi, każde buty powinny mieć swoje przeznaczenie.
- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Santorini
- Liczba postów: 167
11 maja 2013, 22:03
Asiadm napisał(a):
To po prostu niehigieniczne.Moje stopy też się nie pocą mam buty po 5 lat i pachną jak nowe ale to nie o to chodzi, każde buty powinny mieć swoje przeznaczenie.
jeżeli Twoje stopy się nie pocą, to co jest niehigienicznego w ubraniu butów sportowych, w których się wcześniej ćwiczyło, na spacer??
11 maja 2013, 22:19
Tak zostałam nauczona od dziecka na W-F w szkole zmieniało się buty, jak trenowałam tenis ziemny też zakładałam buty specjalnie na trening , dla mnie to po prostu oczywiste ale skoro tobie to nie przeszkadza.
11 maja 2013, 22:50
ja idę jeszcze o krok dalej - moich butów do bieganie nie używam do innych rzeczy niż bieganie - nie zabieram ich na wf, nie chodzę w nich na spacery itp. TYLKO biegam
- Dołączył: 2007-08-31
- Miasto: Yp
- Liczba postów: 5319
11 maja 2013, 23:14
tu nie chodzi tyle o zapocone buty, co o amortyzacje
chcesz bieganie, to fajnie, ale rusz tylek do duzego, sportowego sklepu i niech sprzedawca Ci dobierze odpowiednie buty. to nie jest tylko marketing, stawką jest unikanie kontuzji. nie chce mi sie w kolko tlumaczyc jak dobrac takie buty (tak, bylam sprzedawca na dziale bieganie :), ale zachecam do wizyty w profesjonalnym sklepie.
biegaj w ciuchach z lumpeksu, ale niestety, na buty musisz wydac ze 200 zeta (i to juz w promocji, ponizej 200 ciezkie cos dobrego dostac, a sa tez buty za 700). druga mega wazna rzecza jest STANIK. w sumie jest roznica miedzy odzieza techniczna a starym dresem czy nawet bawelniana koszulka, ale buty to PODSTAWA. (i pozniej stanik, biust nie moze sobie migrowac w gore i w dol, bo niestety, pozniej oklapnie na stale)