22 kwietnia 2013, 11:35
czy ktos wlasnie zaczol albo ma w planach? plan pumy to w skrocie nauka biegania dla opornych :)
http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=547 Stwierdzialam ze rzuce sie na gleboka wode. Biegac nienawidze od zawsze. Zreszta z takim obciazeniam jak ja mam to ciezko lubic. Moje poczatki to tortury jak na razie :) Jak ukoncze plan i dam rade biec 30min to moge wszytsko Na razie jestem w pierwym tyg. Jeszcze dluga droga do celu. Ktos sie dolaczy?
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 674
22 maja 2013, 13:05
Yowitek - guma mi też pomagała, ale teraz biorę ze sobą małą buteleczkę wody, bo jak tak ciepło to suszy jak jasna ch***** ;p
ja już jestem na 3 tygodniu, biegam 2 minuty, marsz też 2 minuty i serii 10 ;-) strasznie ciekawi mnie czy faktycznie na końcu dam radę biegać pół godziny ;-)
a z oddychaniem też miałam problemy, ale jak zaczęłam ćwiczyć z chodakowską to się nauczyłam pilnować poprawnie oddychać
- Dołączył: 2013-04-24
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 338
22 maja 2013, 15:34
ja bym sie bala, ze sie ta guma zadlawie:D ja wlasnie wrocilam, udalo mi sie uniknac deszczu, dzis 3,30 bieg na 1,30 marsz:)
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
23 maja 2013, 21:57
ja też biegam z pumą ;) aktualnie 4 min biegu na 1 marszu...ale daje radę...chociaż w 30 min ciągłego biegu wciąż nie wierzę ;)
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
23 maja 2013, 22:05
a z piciem podczas biegu mam problem.podobno się powinno ale ja mam żołądek w supełek ściśnięty i dobrze by się to nie skończyło ;(
- Dołączył: 2008-11-18
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 577
24 maja 2013, 13:30
Ja wczoraj też pobiegałam - jeszcze ciągle 3 min. na 2 marszu.
W przyszłym tygodniu zwiększam do 3,5 / 1,5 min.
Szczerze mówiąc też nie widzę tego ciągłego 30 minutowego biegu, ale może nastawiamy się zbyt sceptycznie??
- Dołączył: 2013-04-24
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 338
24 maja 2013, 14:28
damyy rade, ja w to wierze:) ja juz sie zastanawiam tylko co potem, jak juz sie uda:D jaki cel se obrac:D
- Dołączył: 2008-11-18
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 577
24 maja 2013, 15:37
Na bieganie.pl jest dalszy ciąg planu
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 674
24 maja 2013, 17:37
a ja uwierzyłam ;-) zrobiłam dzisiaj mały eksperyment, biegałam 2 min i 2 min marsz - wszystko razy 10 i jak skończyłam czułam się całkiem na siłach i zaczęłam biec bez przystanku, liczyłam minuty i wyszło 15 ;-) 3 tygodnie temu w życiu bym nie wytrzymała ;-) więc 30 minut jest w pełni możliwe ;-)
a tak na marginesie, odczuwacie może dyskomfort w kolanach na początku biegu? takie uczucie "suchości, tarcia"? rozgrzewam się i w ogóle, rozumiem że lewe kolano mnie może boleć po ostatnim upadku no ale prawe też mnie boli...więc już nie wiem, biegam prawidłowo, nie biegam codziennie...hmm może mam do d... stawy :-p
- Dołączył: 2013-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
24 maja 2013, 23:27
jak by mi się udało z tymi 30 minutami to potem zaczynam ten plan na 8-12 km bo na jesieni jest biegnij Warszawo na 10 km a ja bardzo chciałabym je przebiec...narazie mam 9 czerwca nocny bieg nike'a i mam nadzieję że dam radę bo to będzie taki pierwszy sprawdzian...
25 maja 2013, 09:23
dzisiaj wyskocze jeszcze na 3 min i wskakuje na 3.5 albo 4 zobacze jak bedzie szlo. Ostatnio marsz zmodyfikowalam do 1,5min bo po 1 min oddech mi sie normowal i 0,5 szlam dla relaksu juz. Tak jak wy dalej mam watpliwosci co do 30 min i nawet chyba nie sporobuje:) Ostatnio nad tym myslalam i stwierdzialam ze realne moze by to bylo ale tylko na plaskim terenie bo jak bieglam na zeszlym sportowaniu sciezkowym jak zaliczylam dwie gorki to myslalam ze zalicze glebe :)
Na kolano i stawy polecam jakies leki profilaktycznie i stabilizator na kolona lepiej dmuchac na zimne
jak wasze efekty po ewce? jak sie zabieram i zebrac nie moge Cala kolekcja plyt i ksiazka leza i patrza na mnie wolaja Na facebooku ewa dodana motywyje codziennie ale na razie nabiera w ciagu dalszym mocy urzedowej :>