22 kwietnia 2013, 11:35
czy ktos wlasnie zaczol albo ma w planach? plan pumy to w skrocie nauka biegania dla opornych :)
http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=547 Stwierdzialam ze rzuce sie na gleboka wode. Biegac nienawidze od zawsze. Zreszta z takim obciazeniam jak ja mam to ciezko lubic. Moje poczatki to tortury jak na razie :) Jak ukoncze plan i dam rade biec 30min to moge wszytsko Na razie jestem w pierwym tyg. Jeszcze dluga droga do celu. Ktos sie dolaczy?
29 kwietnia 2013, 16:49
ja uwazam ze mozna pod siebie dostosowac jak sie chce ale np tak jak w moim przypadku wczesniej dlugo nie robilam nic to az tak nie skracam czasu mimo ze tez mi sie troche dluzy bo jak czytalam fora bylo napisane ze to wzmacnia nogi i chroni przed pozniejszymi ewentualnymi kontuzjami przede wszystkim przyzwyczaja nogi do pozniejszego wysilku- biegu 30min
29 kwietnia 2013, 16:49
ja uwazam ze mozna pod siebie dostosowac jak sie chce ale np tak jak w moim przypadku wczesniej dlugo nie robilam nic to az tak nie skracam czasu mimo ze tez mi sie troche dluzy bo jak czytalam fora bylo napisane ze to wzmacnia nogi i chroni przed pozniejszymi ewentualnymi kontuzjami przede wszystkim przyzwyczaja nogi do pozniejszego wysilku- biegu 30min
29 kwietnia 2013, 16:49
ja uwazam ze mozna pod siebie dostosowac jak sie chce ale np tak jak w moim przypadku wczesniej dlugo nie robilam nic to az tak nie skracam czasu mimo ze tez mi sie troche dluzy bo jak czytalam fora bylo napisane ze to wzmacnia nogi i chroni przed pozniejszymi ewentualnymi kontuzjami przede wszystkim przyzwyczaja nogi do pozniejszego wysilku- biegu 30min
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 1079
29 kwietnia 2013, 21:49
Właśnie dziś zaczęłam biegać z planem pumy, wcześniej 2 tyg biegałam wg innej tabelki ale za słaba jestem żeby w takim tempie robić tak duże postępy więc zdecydowałam się od dziś zacząć ale od drugiego tygodnia ;)
- Dołączył: 2008-11-18
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 577
30 kwietnia 2013, 10:31
Witajcie - jak Wasze biegi ??
Ja już dziś po porannym bieganiu. Nie powiem żeby było łatwo wstać rano, szczególnie po wczorajszych intensywnych zajęciach w klubie.... Ale daliśmy radę i było super :))
Pozdrawiam
- Dołączył: 2008-11-18
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 577
30 kwietnia 2013, 10:31
A no i dodam jeszcze że biegamy o 5 rano
- Dołączył: 2013-04-24
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 338
1 maja 2013, 10:16
ja tez juz po!! czuje, ze mi sie to spodoba:) wrocilam jednak do schematu pumy, biegam 1,5 minuty i grzecznie odpoczywam 3,5:) Wogle się nie zmęczyłam, ale nie chce mi sie wierzyc, ze dojde do 30 minut biegu:D
- Dołączył: 2013-02-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11119
1 maja 2013, 11:23
W poniedziałek i wtorek biegałam 2min, na 3 min marszu - znaczy jestem w 3 tygodniu. Dziś mam @ więc 1-2 dni przerwy...
1 maja 2013, 15:22
czesc dziewczyny mialam maly kryzys..... dzisiaj wyszlam po dopiero 4 dniach na sciezke Zmusialam sie. Mialam wyrzuty sumie normlanie tym bardziej ze odkrylam przeboskie malutkie mafinki owsiane i pogrzeszylam troche:) Dzisiaj stwierdzialam ze plan na o tyle jest swietny ze nie ma po nim ani zakwasow ani nie czuje sie zmeczenia Musze usiasc przed lusterkiem i pogadac ze soba bo musze poprocowac nad systematyka. Zaczelam wychodzic co 2 dzien pozniej co 3. Dzisiaj dopiero po 4 dniach. Dodatkowo zloscilowosc rzeczy martwych chcialam wczoraj wlaczyc chodakowska i pocwiczyc a mi dvd odmowilo posluszenstwa. Takze skonczylo sie na checiach Dobrze ze piszecie o trenigach o tym ze zrywacie sie zeby pobiegac bo dziala to na moje sumienie :) pozdrawiam
1 maja 2013, 15:22
czesc dziewczyny mialam maly kryzys..... dzisiaj wyszlam po dopiero 4 dniach na sciezke Zmusialam sie. Mialam wyrzuty sumie normlanie tym bardziej ze odkrylam przeboskie malutkie mafinki owsiane i pogrzeszylam troche:) Dzisiaj stwierdzialam ze plan na o tyle jest swietny ze nie ma po nim ani zakwasow ani nie czuje sie zmeczenia Musze usiasc przed lusterkiem i pogadac ze soba bo musze poprocowac nad systematyka. Zaczelam wychodzic co 2 dzien pozniej co 3. Dzisiaj dopiero po 4 dniach. Dodatkowo zloscilowosc rzeczy martwych chcialam wczoraj wlaczyc chodakowska i pocwiczyc a mi dvd odmowilo posluszenstwa. Takze skonczylo sie na checiach Dobrze ze piszecie o trenigach o tym ze zrywacie sie zeby pobiegac bo dziala to na moje sumienie :) pozdrawiam