Temat: Bieganie od 1 stycznia :)

Zachęcam wszystkich do zapisów do biegania od 1 stycznia :)

Będziemy robić tabelki jakieś rywalizację itd :) Pozdrawiam

Ps. Wracam do biegania po przerwie, nie zaczynam :) Ale potrzebne mi trochę rywalizacji...pozdrawiam :)

zamierzam zacząć biegać, ale... nie chcę narazie wydawać pieniędzy na odpowiedni strój. powiedźcie proszę jak się ubrać na taki bieg... pytanie prozaiczne, wiem

Pasek wagi
Cześć Kręcona. Zdaje się, że ten wątek umarł (wnoszę po braku odpowiedzi na moje pytanie sprzed kilku dni), ale odpowiem Ci na pytanie, gdyż tak jak Ty również jestem nowicjuszką zupełną.

Na nogi zakładam 2 pary rajtów/getrów, ważne by nie mieć zbyt grubej wartwy, która przy zginaniu kolan przeszkadzałaby. Na stopy 1 para skarpet + adidasy (nie mam specjalnych butów do biegania, co póki co mi nie rpzeszkadza, gdy biegam po miękkim śniegu, ale jeśli się wkręcę w bieganie i nie zrezygnuję z tego do wiosny to kupię sobie coś z lepszą podeszwą). Na górę: stanik sportowy, termoaktywną koszulkę z długim rękawem i softshell. To mi w zupełności wystarcza nawet przy temperaturze schodącej w okolice -10 st (z początku jest ciut zimno, ale szybko się człowiek rozgrzewa); na szyję kominiarka - jest cienka, ale chroni gardło; na uszy nauszki (nie wyobrażam sobie za bardzo biegać w czapce); na ręce rękawiczki. I wsio :)

Pozdrawiam.

Dziękuję Ci serdecznie za odpowiedź! :) naprawdę chciałabym zacząć biegać, wiem że warto a nie chcę czekać do marca. Wierzę w swoją motywację, ale nie chciałabym ryzykować, że rozmyślę się a zainwestowane pieniądze w ubranie przepadną.<?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />

Najbardziej właśnie zastanawiałam się co założyć na nogi. Luźny dres mija się z celem. Na górę znajdę koszulkę, problem mam z softshell ale spróbuję pobiegać w ciepłej bluzie.

Jak się za pierwszym razem nie przeziębię to będzie super :)

Jeszcze raz dziękuję i trzymaj proszę kciuki, chcę zacząć w tym tygodniu :)

 

Pozdrawiam

Pasek wagi
Trzymam kciuki!
Ja zaraz też wybywam pobiegać trochę.
Śnieg z nieba prószy więc cudnie będzie.

Softshella swojego nie mam - krednę mężowego :)
Dziś chyba zabrał go do pracy więc również wyskoczę w grubej bluzie.
A na nogi - jak nie jest za zimno to zakładam tylko cienutkie rajstopki a na to grube rajty tudzież getry.
A luźny dres - na pewno nie bez rajtuz, bo Ci będzie zimno potwornie.

Pozdrawiam i powodzenia :)
powalczę :) ciekawa jestem jak wygląda moja kondycja ;)
Pasek wagi
Cześć dziewczyny, ja sie ubieram tak żeby na początku było mi lekko zimno. Jak wieje to obowiązkowo wiatrówka. Teraz w zimie też czapka i rękawiczki.
Wczoraj 7 km :)

pięknie :)

a ja wypatrzyłam sobie taki oto plan na bieganie.pl , mam nadzieję go rozpocząć i realizować :)

 

Tydz

Wt

Czw

Sob

Nied

1

5 x 2' bieg/4' marsz

5 x 2' bieg/4' marsz

5 x 2' bieg/4' marsz

5 x 2' bieg/4' marsz

2

5 x 3' bieg/3' marsz

5 x 3' bieg/3' marsz

5 x 3' bieg/3' marsz

5 x 3' bieg/3' marsz

3

4 x 5' bieg/2,5' marsz

4 x 5' bieg/2,5' marsz

4 x 5' bieg/2,5' marsz

4 x 5' bieg/2,5' marsz

4

3 x 7' bieg/3' marsz

3 x 7' bieg/3' marsz

3 x 7' bieg/3' marsz

3 x 7' bieg/3' marsz

5

3 x 8' bieg/2' marsz

3 x 8' bieg/2' marsz

3 x 8' bieg/2' marsz

3 x 8' bieg/2' marsz

6

3 x 9' bieg/2' marsz

3 x 9' bieg/2' marsz

3 x 9' bieg/2' marsz

3 x 9' bieg/2' marsz

7

3 x 9' bieg/1' marsz

3 x 9' bieg/1' marsz

3 x 9' bieg/1' marsz

3 x 9' bieg/1' marsz

8

2 x 13' bieg/2' marsz

2 x 13' bieg/2' marsz

2 x 13' bieg/2' marsz

2 x 13' bieg/2' marsz

9

2 x 14' bieg/1' marsz

2 x 14' bieg/1' marsz

2 x 14' bieg/1' marsz

2 x 14' bieg/1' marsz

Pasek wagi
No właśnie ja ostatnio zamiast biegu, zrobiłam marszobieg na ten sam dystans co zawsze ale w układzie 3 minuty biegu na 1 minutę marszu. I co się okazało - dystans pokonałam w tym samym czasie co jak go przetruchtywałam. Ale w czasie biegu na miałam dużo lelsze tempo. Chyba zacznę marszo biegi na poważnie, bo jest dużo ciekawiej, można biec szybciej i podobno szybciej nabiera się formy :-) Zobaczymy.
Tak też mi się wydaje, bo marszobieg to jednak typowy interwał. Ja póki co robię 3 min biegu, 2 minuty marszu. Średnia wychodzi mi w okolicach 8-9 km/h.

Dziś zaliczyłam 50 minut, trochę nietypowo, bo pierwsze 20 minut to było "tam i z powrotem" po bilety do teatru :) Więc część parkowa przebiegnięta, część chodnikowo-rynkowa przemaszerowana. Pozostałe pół godziny to już typowy marszobieg. Będę musiała sprawdzić sobie jaki mniej więcej dystans mi przy tym wyszedł i zaraz dopiszę.

6,4  /  39,3  /  60

Pozdrawiam


PS. W weekend wybieram się na biegówki; wliczać to tutaj do biegania czy liczymy tylko zwykłe bieganie bez "pomocy"? :D
stchórzyłam :( wracając z pracy zaczęło się ściemniać (tak wiem, mamy zimę ;)) i padał śnieg, chodniki jak lodowisko... bałam się wyjść w takich warunkach na pierwszy trening :/
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.