- Dołączył: 2010-03-03
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 1477
31 grudnia 2012, 14:39
Zachęcam wszystkich do zapisów do biegania od 1 stycznia :)
Będziemy robić tabelki jakieś rywalizację itd :) Pozdrawiam
Ps. Wracam do biegania po przerwie, nie zaczynam :) Ale potrzebne mi trochę rywalizacji...pozdrawiam :)
- Dołączył: 2010-03-03
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 1477
10 stycznia 2013, 09:26
Ja dziś też odpoczywam...idę jutro :) Super że w nocy coś niesamowitego, u nas trochę ciężko w nocy ale na wiosnę może uda się :)
cookie- 6km to i tak niezły wynik nie ma co narzekać :)
- Dołączył: 2010-03-03
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 1477
10 stycznia 2013, 23:07
Kapitka - super :) 8km....mhm :)
Ja dziś wolne....odpoczywam sobie dzisiaj :)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88300
10 stycznia 2013, 23:25
A ja zmotywowałam cztery osoby do biegania i właśnie wróciłam, 51 minut, 639 kcal a dystans zaraz oblicze. Ale zimnoo.
11 stycznia 2013, 18:24
cancri - gratuluję zaangażowania i nakłonienia innych osób :)
dzisiaj odpoczynek, a jutro skromne 5km ;) czuję dzisiaj zakwasy po wczorajszym szaleństwie ;)
- Dołączył: 2010-03-03
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 1477
11 stycznia 2013, 18:53
A ja przy ciężkich warunkach 7,01km
Styczeń 7.01 km / 70.27 km/ 150 km
CEL ROCZNY -----> 70,27km / 1800km
- Dołączył: 2013-01-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 44
12 stycznia 2013, 22:11
Witam. Chciałabym się przyłączyć.
Mam zamiar realizować plan 6-cio tygodniowy PUMY od trzeciego tygodnia, bo 2 minuty truchtu to już nie jest dla mnie wyzwanie, a poprzeczkę trzeba by w końcu podnieść ;)
12 stycznia 2013, 23:56
VerdeLemon - trzymam kciuki za plan PUMY :)
Ja dzisiaj zaliczyłam 4km :) ale pogoda paskudna ;/ zimno, pada śnieg i ślisko... makabra. Mam nadzieję, że niedziela będzie ciut lepsza - w planach 12 km! :)
- Dołączył: 2013-01-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 44
13 stycznia 2013, 08:27
Dziękuję, tym razem postaram się dotrwać do końca.
Około 11 planuje wyruszyć - oczywiście zdam potem relację
13 stycznia 2013, 10:04
Ja się chętnie przyłączę, z tym że ja nie biegam a pełznę z prędkością 8 km/h. Nie wiem czy to nie wstyd...
Wczoraj 8 km.