- Dołączył: 2012-08-03
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 473
18 października 2012, 20:04
co myślicie nt. biegania o tej porze, gdy za oknem jeszcze ciemno..? nie bałybyście się? akurat ta pora najbardziej pasuje mi na ranne przebieżki..
- Dołączył: 2012-07-11
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 205
19 października 2012, 09:01
Też właśnie uważam że znacznie bezpieczniej o 6 rano niż o 21.
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1922
19 października 2012, 09:42
niee, o tej porze jest już mnóstwo ludzi ale jak się boisz to wybierz inną porę, 8-9
- Dołączył: 2011-05-30
- Miasto: Tam Gdzie Spełniają Się Marzenia
- Liczba postów: 383
19 października 2012, 10:09
Ja wiosną i latem biegałam o 5, bo o 6 to już jestem w wirze szykowania do pracy na 7 ;) Teraz biegam po południu bo mam leśną, nieoświetloną trasę i boję się, ale tylko ewentualnej kontuzji przez wdepnięcie w dziurę której mogę nie zauważyć :P Jeśli masz latarnie na trasie to uważam, że nie ma się czego obawiać. Uwielbiam biegać wcześnie rano!
No i ja rano biegam na czczo.
- Dołączył: 2012-09-19
- Miasto:
- Liczba postów: 4151
19 października 2012, 10:11
jeśli z kimś to tak, ja biegam z kolegą, bo sama bym się nie wybrała.
- Dołączył: 2010-07-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 93
19 października 2012, 10:27
Biegam codziennie o 6- 6.30 rano, w zależności jak się wyrobię, ale najpóźniej o 6.30 i uwielbiam to. Wcale nie jest zimno, wręcz przeciwnie biega mi się teraz zdecydowanie lepiej niżeli w lecie. Ubieram się na cebulkę, ale też nie zbyt mocno, bo w końcu wysiłek rozgrzewa, ubieram czapkę, żeby uszy nie zmarzły i żeby nie nabawić się jakiejś choroby. Biegam godzinę i czuję się po tym znakomicie.
Jeśli chodzi o to czy się boję? Biegam raczej blisko domu, więc nie mam żadnych obaw, a po drugie 6.30 to już jest jaśniutko na dworze.
19 października 2012, 10:35
Pewnie. Bieganie rano na czczo jest najzdrowsze i najszybciej spala tłuszcz. Jeśli jesteś w stanie wstawać tak wcześnie i dawać z siebie wszystko to podziwiam, szczególnie, że pogoda jest coraz mniej sprzyjająca. Jednak uważaj na otoczenie. W mojej okolicy biega sporo psów i nie raz mnie pogoniły. Najlepiej truchtać między domkami i pamiętaj o opasce odblaskowej jeśli jest jeszcze ciemno! Powodzenia.
- Dołączył: 2007-10-23
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 3712
19 października 2012, 11:06
U mnie odpada. O tej porze żerują dziki i wolę im nie przeszkadzać ;-)
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
19 października 2012, 11:10
ja bym się bała biegac po ciemku - czy to wczesny ranek czy już wieczór...
19 października 2012, 11:19
rano biegam - i się nie boję - większość wtedy śpi... a za to wieczorami się boję...
19 października 2012, 13:27
kleopatrra napisał(a):
o 6 rano jest bezpieczniej niz o 21 :)o 6 rano to raczej ludzie normalni ida do pracy/na uczelnie i nikomu pierdoly w glowie nie siedza.. a wieczorami to roznie z ludzmi bywa ..
d o k ł a d n i e ! : )