7 czerwca 2010, 08:48
chętnie się przyłącze to ze dodaje to energii to nie raz się o tym przekonałałam
Edytowany przez kociak75 7 czerwca 2010, 08:53
7 czerwca 2010, 08:56
> Wierzcie mi, że taki początek daje energię na cały
> dzień!Zapraszam, razem raźniej!
Popieram
:)
Ja sie własnie zbieram ale cos burzowo sie zapowiada
- Dołączył: 2007-04-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 767
7 czerwca 2010, 09:04
Ja od dziś zaczynam biegać ale późnym popołudniem...
chętnie biegałabym rano ale niestety nie jest to możliwe
mam tylko nadzieję że pogoda się nie popsuje i nie pokrzyżuje mi planów
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
7 czerwca 2010, 09:08
W sumie rano, wieczorem, żadna różnica, byle było trochę potu wylanego
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
7 czerwca 2010, 09:09
W sumie rano, wieczorem, żadna różnica, byle było trochę potu wylanego
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
7 czerwca 2010, 09:26
Wybaczcie, dwa razy się dodało
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
7 czerwca 2010, 22:46
No, dziewczęta, były marszobiegi??? Ja już się nastawiam psychicznie na jutro rano
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 613
8 czerwca 2010, 10:56
Dołączam się do Was z tą energią. Racja!! Ja własciwie dopiero zaczynam juz dwa takie maratoniki za mną, niestety wieczorami, choć chciałam i rano (krócej), ale póki co nie daje się o 5 zwlec z łóżka ;o) Hehe.. Powiedzcie, że nie jestem pomylona, bo ja tą energie już czuję jak tylko wyjdę z bloku, a jeszcze nie maszeruję, ciesze się jak dziecko i uśmiecham się do wszystkich napotkanych osób, a w szczególności, które też maszerują, biegną, jada na rolkach czy rowerze.. Nie wiem, czerpie z tego jakas dodatkową frajdę.. ;o)