- Dołączył: 2012-08-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1634
8 sierpnia 2012, 20:15
hejka, może to głupie pytanie, ale... skąd pulsometr wie jakie jest moje HR max? to jest dokładny pomiar czy tylko w przybliżeniu?
zakupiłam sobie niedawno pulsometr z lidla i jedyne co w nim zaprogramowałam to swoją datę urodzenia, wagę i wzrost. a pytam dlatego, że pulsometr wskazuje mi puls oraz przedział % w jakim aktualnie biegam i zastanawiam się, czy pokrywa się to z rzeczywistością. biegam tak niesamowicie wooolno, a on pokazuje mi 73% Oo
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 166
8 sierpnia 2012, 20:24
HR max można policzyć używając ogólnej formuły, od 220 odejmując wiek
ale to jest tylko przybliżona wartość,
wiadomo każdy ma inną wydolność, cechy osobiste itp
bardzo możliwe, że masz 73 % biegnąc,
chyba że możesz swobodnie mówić i nie odczuwasz zmęczenia, to może powinno być trochę niższe
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
8 sierpnia 2012, 20:45
ja biegam z pulsometrem ale nie mam czegos takiego jak HR max i nawet nie wiem co to....
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Jaczkowice
- Liczba postów: 2880
9 sierpnia 2012, 00:19
soll. napisał(a):
hejka, może to głupie pytanie, ale... skąd pulsometr wie jakie jest moje HR max? to jest dokładny pomiar czy tylko w przybliżeniu?zakupiłam sobie niedawno pulsometr z lidla i jedyne co w nim zaprogramowałam to swoją datę urodzenia, wagę i wzrost. a pytam dlatego, że pulsometr wskazuje mi puls oraz przedział % w jakim aktualnie biegam i zastanawiam się, czy pokrywa się to z rzeczywistością. biegam tak niesamowicie wooolno, a on pokazuje mi 73% Oo
No własnie stąd wie, ze podałaś datę urodzenia. Resztę sobie policzył ze wzoru jakiegoś, który ma wprowadzony. Są inne, dużo lepsze niż 220-wiek, ale z jakiego liczy Twój akuratnie, to trzeba by samemu sprawdzić wynik i odszukać odpowiedni wzór (chociaż pewnie własnie z tego 220-wiek).
@kobitka71
No to wypadało by się dowiedzieć, bo jak by nie patrzeć, HRmax to dosyć podstawowy parametr, bez znajomości którego równie dobrze możesz zostawiać pulsometr w domu.
W zasadzie nie bardzo rozumiem po co Ci pulsometr, skoro nie kontrolujesz swojego tętna, bo nie masz żadnego punktu odniesienia.
No chyba, ze to gadget, który ma wyglądać, a nie być użyteczny w treningu, to OK.
Dziwny jest ten świat.....
Edytowany przez rafalmruk 9 sierpnia 2012, 00:20
- Dołączył: 2012-08-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1634
9 sierpnia 2012, 08:59
dzięki za odpowiedzi :) tak właśnie myślałam, że parametr obliczył z mojego wieku. jak liczyłam to według innych wzorów to wynik był przybliżony, więc jest ok.
dobra, tylko czytałam, że tłuszcz jest najlepiej spalany w okolicach 65-70% naszego maksymalnego zakresu tętna. a ja najwolniej umiem biec przy 73%, a i tak jest to tak meeega wolno, ślimaczę się, aż mi się nudzi. już szła bym szybciej. okazuje się, że jak biegałam bez pulsometra to robiłam to w zakresie 80-90%.
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Jaczkowice
- Liczba postów: 2880
9 sierpnia 2012, 11:51
soll. napisał(a):
dzięki za odpowiedzi :) tak właśnie myślałam, że parametr obliczył z mojego wieku. jak liczyłam to według innych wzorów to wynik był przybliżony, więc jest ok.dobra, tylko czytałam, że tłuszcz jest najlepiej spalany w okolicach 65-70% naszego maksymalnego zakresu tętna. a ja najwolniej umiem biec przy 73%, a i tak jest to tak meeega wolno, ślimaczę się, aż mi się nudzi. już szła bym szybciej. okazuje się, że jak biegałam bez pulsometra to robiłam to w zakresie 80-90%.
To biegaj 80-90%, pod warunkiem, ze jesteś w stanie robić to odpowiednio długo.
Przy tych mitycznych 65-70% (chociaż równie często jest to 75%) % energii pobieranej z tłuszczu w stosunku do innych substratów jest największy, ALE jezeli biegniesz szybciej ten sam dystans, Twój wydatek energetyczny jest bezwzględnie większy, wiec i bezwzględne zużycie tłuszczyku może być takie samo lub nawet większe, mimo, ze % w porównaniu do np węglowodanów czy białek będzie niższe..
Poczytaj nieco:
http://potreningu.pl/artykuly/1029/nie-liczy-sie-czas-pracy-tylko-intensywnosc
- Dołączył: 2010-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 19490
9 sierpnia 2012, 12:08
Dokładnie - to jest tak, że owszem, przy szybszym bieganiu % spalonego tłuszczu jest mniejszy, ale ponieważ całkowity wydatek jest większy, to ILOŚĆ spalana jest taka sama. Jeśli się męczysz biegając tak wolno, to biegaj swoim tempem - przy okazji poprawisz wydolność.
Mi z wzoru HRmax wychodzi 190, a najwyższe tętno zanotowane dwa razy na finiszu biegu to 197.
http://bieganie.pl/index.php?cat=13&id=1548&show=1 - Dołączył: 2012-08-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1634
10 sierpnia 2012, 09:38
Tak, spokojnie jestem w stanie przebiec godzinę w szybszym tempie. Dzięki za odpowiedzi :)
13 sierpnia 2012, 12:15
Dziewczyny, mam do Was pytanie. Mam tętno spoczynkowe około 55-65 bpm
W trakcie biegu mam tętno 82 bpm co jest jakimś śmiesznym procentem HRmax dla mojego wieku. (około 40%)
Mimo to czuję wysiłek, nie odnoszę wrażenia, żebym spacerowała. Forma się poprawia, ale nie chudnę (biegam 4xtydzień po około 4-5km). Co robię nie tak? Czemu mam tak niskie tętno? Czy powinnam biegać szybciej?
- Dołączył: 2010-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 19490
13 sierpnia 2012, 12:32
A jak mierzysz tętno? Masz pulsometr? Ja przy szybkim marszu, który robię na rozgrzewkę mam tętno koło 90-100, a kondycję mam całkiem dobrą.