Temat: Codzienne bieganie

Muszę się wam pochwalić. Potrafię już bez przystanku, przebiec 60min. Ciesze się jak cholera. + waga leci w dół. ! ;D
gratuluje!! dlugo juz biegasz? :) ladnie cm leca na bank :)
Pasek wagi
gratulację, ja nie mogę się przemóc do tego biegania ale nie tylko do niego..
wow, ale Ci zazdrozczę :D
gratuluje! ja dopiero 40min
gratuluję! też bym tak chciała, stosowałeś tą "przebieżkę" 10 tygodniową czy od razu jak najwięcej mogłeś? :)
wow ja nawet 10 min bez przystanku nie potrafie 
gratulacje :)
Super ;). A jaki dystans robisz w tym czasie?
zazdroszczę i gratuluję, ja bym chyba płuca wypluła, ale staram się bić własne rekordy i jestem blisko godziny :)
ja też tak umiałam jeszcze 2 mies. temu, ale zaprzepaściłam to. Chociaż teraz też nie narzekam bez problemu moge biec 40 min i myśle, że jak bym się wysiliła to też 60min bym dała rade, ale za 2tyg na stówe bez problemu dojde do takiej wprawy :))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.