9 lipca 2012, 21:29
Hej . Biegacie na czczo czy po śniadaniu ?
Bo jedni mówią, że na czczo , a drudzy , że po śniadaniu..
I być tu mądry ;)
Jeżeli po śniadaniu to co jecie ? I ile ?
A jeżeli na czczo to co jecie po bieganiu ?
Po jakim czasie widzieliście efekty, szczególnie na brzuchu ?
Znika oponka ?
Ile dziennie biegacie ?
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi ;-))
- Dołączył: 2011-04-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 3612
10 lipca 2012, 09:36
chocolate-jestes juz utopiona-w zaburzeniach odzywiania,niestety.....Nie przyjmujesz ŻADNYCH rozsadnych argumentow.Zgubisz 3 czy 5 kilo,daję głowę,że będzie Ci mało.Żeby miec idealnie płaski brzuch trzeba miec albo predyspozycję genetyczną albo naprawdę bardzo,ale to bardzo sumiennie TRENOWAC(NIE ODCHUDZAC SIĘ),bo obszar dolnej czesci brzucha to ten,z ktory ciężko uksztaltowac wedlug wlasnego widzimisię.
Nawet dziewczyny z dużą niedowagą miewaja taką"odstającą"dolną czesc brzucha przy rownoczesnie wystajacych kosciach swiadczących o wychudzeniu.
Tylko po co ja to wszystko piszę.......i tak będziesz robic swoje.Tylko zebys za kilka lat nie obudziła się za późno.Amen.
10 lipca 2012, 09:39
chocolate14 napisał(a):
Aloomka napisał(a):
a co? schudnąć chcesz? opanuj się póki czas jeszcze....
tak , schudnąć chce.. to takie dziwne ? chce zgubić brzuch i pozbyć się cellulitu.. ;/
Ciekawe z czego skoro jesteś już i tak sucha. Moim zdaniem to biegaj i na czczo zresztą co to za różnica u ciebie i tak nie dbasz już dawno o swoje zdrowie więcj biegaj jak uważasz.
10 lipca 2012, 10:25
Ja biegałam po śniadaniu i nie wyobrażam sobie inaczej.
- Dołączył: 2012-06-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 56
10 lipca 2012, 11:03
Abstrahując od panienki, której się w głowie poprzewracało i myśli, że ciało to maszyna i jak ktoś zrzucił 3 kg biegając 20 min przed śniadaniem, to ona też schudnie dokładnie tyle samo... to wiem od profesjonalnego trenera, że zupełnie na czczo nie powinno się biegać. Sprawdziłam i zgadzam się z tym, na czczo pojawia się gorzki smak w ustach, zawroty głowy itd.
Mnie najlepiej biega się wczesnym wieczorem- między 19 a 20 (jak biegam później to nie mogę spać). Jeśli biegam rano, to wypijam kawę z mlekiem i łyżeczką cukry i zjadam banana lub inny owoc. Czasem koktajl owocowy na maślance. Po bieganiu normalne śniadanie. Biegam zawsze 30 min. Mam 10 tygodniowy plan treningowy, dzięki któremu pomału dążę do 30min ciągłego biegu. Obecnie robię 7 min biegu na 3 min marszu i tak 3 razy. Biegam ok. 3 razy w tygodniu. Pierwsze efekty widziałam po tygodniu. Zdecydowana poprawa wyglądu nóg. Moja koleżanka na tym samym treningu schudła 6 kg w 6 tygodni z racjonalną dietą.
Bieganie uszczęśliwia- mówię to z całą odpowiedzialnością. Czy schudniesz czy nie- biegając będziesz lepszym człowiekiem!
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8091
10 lipca 2012, 11:06
bieganie na czczo jest głupie. Wiem to od maratończyków. Chociaż banan i herbata z miodem przed
10 lipca 2012, 11:42
no może na tym zdj. tych fałdek nie widać.. ale one są. ! i są okropne ! ;(
- Dołączył: 2008-07-28
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 3895
10 lipca 2012, 13:21
dziecko, tyle osob tlumaczy Ci jak chlop krowie na rowie a ty faldki widzisz. Masz zaburzenia glowy albo wzroku, cos na pewno. Pogadaj z rodzicami.
10 lipca 2012, 14:14
Nie akceptuje swojego ciała.. dlatego chce ćwiczyć, bo naprawdę ja nawet w stroju kąpielowym się wstydze wyjść .. -.-
Nie widzicie mnie na żywo..
10 lipca 2012, 15:16
dziwne ze Ci jeszce nie usuneli watku, bo mi juz dwa razy