- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
5 marca 2012, 22:04
Czesc dziewczyny, mysle coraz bardziej powaznie by powrocic do biegania, wiem ze dzieki temu mozna schudnac i miec ladna figure i jedrne cialo:)zastanawiam sie tylko czy nie lepiej moze biegac rano??jak juz biegalam to bylo to wieczorem, teraz czytam o bieganiu rano ale sa rozne komentarze na ten temat a Wy co myslicie?ktora pora jest wg Was lepsza?
- Dołączył: 2006-10-31
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 168
6 marca 2012, 07:44
kiiwi napisał(a):
ja butów do biegania też nie mam i jakoś daję radę bez niech, dla chcącego nic trudnego :) ważne są chęci pamiętaj!
zupełnie się z tym nie zgadzam... dobre buty do biegania to podstawa... stopy masz tylko w jednym egzemplarzu... w byle jakich butach łatwo o kontuzje... ale jeśli dopiero zaczynasz, to raczej będzie truchtanie niż bieganie, więc Twoje buty dadzą radę :) ale jeśli będziesz chciała biegać częściej, to lepiej zainwestować w dobre buty, wybieraj te z zeszłorocznych kolekcji... będą dużo tańsze, a przecież nie chodzi o to, żeby były super modne, tylko wygodne...
a biegać najlepiej jest rano, wtedy najlepiej się spala tłuszcz i organizm jest najbardziej wydajny... idealnie byłoby przedtem zjeść lekkie śniadanie złożone z węglowodanów... ale wiadomo, że nie zawsze jest taka możliwość, żeby biegać rano, więc po prostu rób to wtedy kiedy masz chęć ;)
- Dołączył: 2008-06-06
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 11337
6 marca 2012, 08:19
Od 4 dni biegam rano naczczo i powiem że są tego same plusy :D
Mam siłe na cały dzień
nie mam problemów ze wstawaniem
Wysypiam się
22 ja kładę się do spania zasypiam w mgnieniu oka jak nigdy zawsze jeszcze gapiłam sie w sufit kilkadziesiąt minut.
Ogólnie to chyba jestem szczesliwsza jak pobiegam wracam i myśle kurde niezłą jestem. Innymi słowami dumna jak paw :D
No i moj psiak ma korzyści bo biega razem ze mna :D
Pozdrawiam.
To prawda buty sa waznym elementem wbieganiu. Jak biegałam w swoich co prawda trzymały mi kostke ale podeszwa była cieniutka to kicha wszystko czułam pod stopamia teraz zakładam z grubą ppodeszwa zapinane mam na rzepy niestety ale niezle sie sprawują miekko jest nie czuje wypustek. Niby tak mało a jednak wiele na pewno w przyszłosci zakupie sobie konkretne buty do biegania! :D
Edytowany przez kamileczka84kg 6 marca 2012, 08:22
- Dołączył: 2006-07-20
- Miasto: Infundybuła Chronosynklastyczna
- Liczba postów: 214
6 marca 2012, 08:20
Tylko rano, godzinę po śniadaniu. Na czczo bym chyba padła, a tak mam siłę. Biegam rano, bo wtedy mam czas i przez cały dzień czuję się super :) Ładuję akumulatory - właśnie się wybieram :)))))
Edytowany przez Akula 6 marca 2012, 08:21
6 marca 2012, 08:42
wolę wieczorem - mniej ludzi, którzy plączą się pod nogami ;)
6 marca 2012, 08:44
Ja w wakacje biegalam rano - wstawalam o 6 i biegalam zeby mnie nikt nie widzial ;p butow tez nie mam specjalnych dobiegania mam zwykle adidasy i nic mi sie nie stalo - jak tylko bedzie cieplej zaczynam biegac :))
6 marca 2012, 08:44
chyba to zależy od upodobań ;) ja wolę wieczorem, bo wtedy mam więcej energii i czerpię przyjemność z biegania, kilka razy próbowałam biegać rano, ale jakoś szybko się męczyłam i ogólnie niekomfortowo mi się biegało.
Edytowany przez zah07 6 marca 2012, 08:46
6 marca 2012, 08:47
kiedy mam czas, najważnejsze to biegać regularnie.
- Dołączył: 2009-10-10
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 975
6 marca 2012, 08:57
kiedyś pobiegłam rano przed śniadaniem a na next dzień miałam mega zakwasy ;/
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: Kingston
- Liczba postów: 240
6 marca 2012, 08:58
najlepiej biega się na czczo rano, ale trzeba potem uzupełnić białko, żeby uniknąć strat mięśniowych.Ja z rana nie daje rady - pół godziny i ledwo się trzymam na nogach, a wieczorem puszczam sb muzyke, patrze w gwiazdy i biegam i biegam. Jeszcze zawsze się kogoś spotka i mam towarzystwo do biegania :)