- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
5 marca 2012, 22:04
Czesc dziewczyny, mysle coraz bardziej powaznie by powrocic do biegania, wiem ze dzieki temu mozna schudnac i miec ladna figure i jedrne cialo:)zastanawiam sie tylko czy nie lepiej moze biegac rano??jak juz biegalam to bylo to wieczorem, teraz czytam o bieganiu rano ale sa rozne komentarze na ten temat a Wy co myslicie?ktora pora jest wg Was lepsza?
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto:
- Liczba postów: 5376
5 marca 2012, 22:29
ja rano na czczo ;) świetny początek dnia. i śniadanie można zjeść większe bo metabolizm po takim bieganiu szaleje ;)rano szybciej rozpoczyna się faza najaktywniejszego spalania tłuszczu.
a jeśli chodzi o spalanie tkanki mięśniowej - to raczej mit jeśli chodzi o amatorskie bieganie, jeśli nie robisz intensywnego zaawansowanego treningu biegacza to nic się nie stanie.
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
5 marca 2012, 22:31
czytalam ze mozna wypic kawe rano po kofeina pobudza spalanie tkanki tluszczowej czy to prawda?ale czy to woogle zdrowe tak zaczynac kawa i isc biegac?hmmm
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
5 marca 2012, 22:46
ja biegalam caly styczen wieczorem i chudlam :) rano musialabym wstac ok 4 zeby sie wyrobic przed praca.. moze sie skusze jak bedzie cieplej.. poki co wracam niedlugo do wieczornego biegania :)
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
5 marca 2012, 22:59
kurcze juz sama niewiem:(wogole to jestem zdesperowana, chce bardzo schudnac, wierze ze bieganie mi pomoze bo juz to przezylam ale nawet nie mam odpowiednich butow a niestety nie moge teraz zadnych zakupic(ehh problemy finansowe), kiedys biegalam w zwyklych adidasach ale w chwili obecnej posiadam tylko cienki adidaski bardziej podchodzace pod trampki, ale co mam zrobic ze nie moge kupic narazie lepszych butow a chce biegac:(
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
5 marca 2012, 23:10
no nic ja zmykam, nastawilam na wszelki wypadek budzik, przygotowalam ciuchy a rano sie okaze czy bede biegac czy nie:)dobrej nocki, papa
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
5 marca 2012, 23:29
ja butów do biegania też nie mam i jakoś daję radę bez niech, dla chcącego nic trudnego :) ważne są chęci pamiętaj!
- Dołączył: 2011-10-27
- Miasto:
- Liczba postów: 4650
6 marca 2012, 02:17
Najlepiej rano i wieczorem.
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
6 marca 2012, 06:20
Ja wolę wieczorem. Bo inaczej musiałabym wyjść z domu przed 5, a to mi się nie uśmiecha. No chyba, że mam dzień wolny;) Wtedy biegam do południa.
- Dołączył: 2010-03-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 883
6 marca 2012, 06:23
yannis napisał(a):
ja rano na czczo ;) świetny początek dnia. i śniadanie można zjeść większe bo metabolizm po takim bieganiu szaleje ;)rano szybciej rozpoczyna się faza najaktywniejszego spalania tłuszczu.a jeśli chodzi o spalanie tkanki mięśniowej - to raczej mit jeśli chodzi o amatorskie bieganie, jeśli nie robisz intensywnego zaawansowanego treningu biegacza to nic się nie stanie.
w życiu bym nie wyszła biegać na czczo !!! przebiegłabym 10 min w średniej prędkości 6:30/km i bym zemdlała za rogiem!
warto wypić sobie koktajl na bazie węgli i białek ( ja np. robię taki , 150ml mleka, średni banan, łyżeczka kawy rozpuszczalnej, łyżeczka miodu) i mam energię biegać ! albo iść na siłownie wcześnie rano. zazwyczaj biegam koło popołudnia, albo przed południem jak nie ide do pracy.
6 marca 2012, 07:15
słyszałam, że jak się biega rano na czczo to szybciej organizm zaczyna spalać :) także ja biegałam do tej pory an czczo rano i czułam się fajnie, od wczoraj biegam wieczorem i jak to wieczorem jest trochę więcej czasu więc biegałam trochę dłużej niż rano także myślę, że bez większej różnicy :) bylebyś biegała :) a efekty będą na pewno :D i to samopoczucie ;D