Temat: Bieganie rano czy wieczorem???Wasze opinie:)

Czesc dziewczyny, mysle coraz bardziej powaznie by powrocic do biegania, wiem ze dzieki temu mozna schudnac i miec ladna figure i jedrne cialo:)zastanawiam sie tylko czy nie lepiej moze biegac rano??jak juz biegalam to bylo to wieczorem, teraz czytam o bieganiu rano ale sa rozne komentarze na ten temat a Wy co myslicie?ktora pora jest wg Was lepsza?
ja rano na czczo ;) świetny początek dnia. i śniadanie można zjeść większe bo metabolizm po takim bieganiu szaleje ;)
rano szybciej rozpoczyna się faza najaktywniejszego spalania tłuszczu.
a jeśli chodzi o spalanie tkanki mięśniowej - to raczej mit jeśli chodzi o amatorskie bieganie, jeśli nie robisz intensywnego zaawansowanego treningu biegacza to nic się nie stanie.
czytalam ze mozna wypic kawe rano po kofeina pobudza spalanie tkanki tluszczowej czy to prawda?ale czy to woogle zdrowe tak zaczynac kawa i isc biegac?hmmm
ja biegalam caly styczen wieczorem i chudlam :) rano musialabym wstac ok 4 zeby sie wyrobic przed praca.. moze sie skusze jak bedzie cieplej.. poki co wracam niedlugo do wieczornego biegania :)
Pasek wagi
kurcze juz sama niewiem:(wogole to jestem zdesperowana, chce bardzo schudnac, wierze ze bieganie mi pomoze bo juz to przezylam ale nawet nie mam odpowiednich butow a niestety nie moge teraz zadnych zakupic(ehh problemy finansowe), kiedys biegalam w zwyklych adidasach ale w chwili obecnej posiadam tylko cienki adidaski bardziej podchodzace pod trampki, ale co mam zrobic ze nie moge kupic narazie lepszych butow a chce biegac:(
no nic ja zmykam, nastawilam na wszelki wypadek budzik, przygotowalam ciuchy a rano sie okaze czy bede biegac czy nie:)dobrej nocki, papa
ja butów do biegania też nie mam i jakoś daję radę bez niech, dla chcącego nic trudnego :) ważne są chęci pamiętaj!
Pasek wagi
Najlepiej rano i wieczorem.
Ja wolę wieczorem. Bo inaczej musiałabym wyjść z domu przed 5, a to mi się nie uśmiecha. No chyba, że mam dzień wolny;) Wtedy biegam do południa.

yannis napisał(a):

ja rano na czczo ;) świetny początek dnia. i śniadanie można zjeść większe bo metabolizm po takim bieganiu szaleje ;)rano szybciej rozpoczyna się faza najaktywniejszego spalania tłuszczu.a jeśli chodzi o spalanie tkanki mięśniowej - to raczej mit jeśli chodzi o amatorskie bieganie, jeśli nie robisz intensywnego zaawansowanego treningu biegacza to nic się nie stanie.

w życiu bym nie wyszła biegać na czczo !!! przebiegłabym 10 min w średniej prędkości 6:30/km i bym zemdlała za rogiem!
warto wypić sobie koktajl na bazie węgli i białek ( ja np. robię taki , 150ml mleka, średni banan, łyżeczka kawy rozpuszczalnej, łyżeczka miodu) i mam energię biegać ! albo iść na siłownie wcześnie rano. zazwyczaj biegam koło popołudnia, albo przed południem jak nie ide do pracy.
słyszałam, że jak się biega rano na czczo to szybciej organizm zaczyna spalać :) także ja biegałam do tej pory an czczo rano i czułam się fajnie, od wczoraj biegam wieczorem i jak to wieczorem jest trochę więcej czasu więc biegałam trochę dłużej niż rano także myślę, że bez większej różnicy :) bylebyś biegała :) a efekty będą na pewno :D i to samopoczucie ;D 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.