26 marca 2008, 09:07
czesc dziewczyny:) pisze to poniewaz chce was przekonac do biegania:) napisałam to dlatego ze pewnego dnia gdy przekonywałam jedna z vitalijek do biegania ona po rpostu mnie wysmiała, wtedy własnie zwatpiłam w ta strone i w tych dobrych ludzi na vitalii:( no ale tak to juz bywa...
dlaczego własnie bieganie?? ano przy własciwym tetnie i przy odrobinie motywacji nasze ciało zmienia sie juz po kilku dniach. zadne rowerki, steoperki i orbitreni nie zastapia nam biegania na swiezym powietrzu:) juz po paru dniach poczujecie sie naprawde swietnie, i cały czas wam bedzie mało:)
proponuje zaczac od marszobiegu co drugi dzien, i stopniowo to wsyztsko zwiekszac az dojdziecie do pełnego biegu nawet i 5 razy w tygodniu:)
jezeli chodzi o mnie to ja zauwazyłam z ebieganie jest dla mnie najlepsza forma spalania zbednych kalorii:) nie martwcie sie z emokro, ze snieg itd. odpowiedni ubiór i chec wyjscia z domu dadza wam taka satysfakcje kiedy wrocicie z biegania ze od razu poczujecie sie lepiej:)
piszcie CO WY NA TO??
15 listopada 2008, 22:47
Wszyscy... ? Pewnie w trasie ;)
16 listopada 2008, 19:31
mam nadzieje:) ja własnie wrocilam 40 minut za mna;)
17 listopada 2008, 17:52
Wczoraj było 13,45 km w 1:28, więc wcale nieźle. Mam zamiar przebiec wiosną półmaraton warszawski :). Co niedzielę mam więc coraz dłuższe wybiegania...
17 listopada 2008, 18:01
wtrace sie do was
wlasnie ide sie "wybiegac"
pla na dzis to 9 km w godzinke!!!
17 listopada 2008, 18:40
bardzo nam miło:)
ja dzisiaj 7 km za mna:)
kolejne 40 minut:)
18 listopada 2008, 19:29
bieganie jest niesamowicie wciagajace, zimno mokro a ja w legginsach i pomykam, to juz zboczenie ;-)
18 listopada 2008, 21:11
ja dzisiaj 40 minutek 7 km:)@import url(/themes/default/css/.
słabo:(:(:(:(
18 listopada 2008, 22:36
widze ze znowu wsyzscy w trasie;)
19 listopada 2008, 00:18
u mnie ciąg dalszy przygotowania do półmaratonu, tj. rozgrzewka, 35 miut biegu (6,33 km) w tym 5x30 przebieżki i schłodzenie. Jutro (a w zasadzie dzisiaj) wolne :).
- Dołączył: 2008-06-24
- Miasto:
- Liczba postów: 96
19 listopada 2008, 13:05
witam moge sie dolaczyc zaczynam biegac chce troche zrzucic tych kilosów a rowerek mi sie znódzil mieszkam w Szwecji sniegu tu jak na lekarstwo ale za to wiatr i leje ale to nic dam rade byle by efekty byly pozdrawiam serdecznie i wieczorkiem jak maz wróci i zostanie z synkiem ruszam w trase