30 listopada 2011, 20:49
Cześć :)
Postanowiłam założyć wątek z grupą wsparcia dla biegaczy. Mam nadzieję, że ktoś będzie miał ochotę się dołączyć?
Zasady są proste - na początku ustalamy sobie cel i po każdym treningu piszemy ile już zrobiłyśmy (np. 23/70km)
TUTAJ macie poprzednią edycję.
Czyli startujemy!
W tej edycji postanawiam wybiegać 50km :)
30 listopada 2011, 21:25
Może któraś odważy się przebiec w grudniu 42km195m:) taki maraton na raty:)
30 listopada 2011, 21:28
mi bieżnia pokazuję, ale fakt może ona w milach pokazuję hmmm... muszę sprawdzić ją :P
30 listopada 2011, 21:28
Agusiaa220 napisał(a):
Może któraś odważy się przebiec w grudniu 42km195m:)
maraton na raty:)
Jeśli pocisnę w grudniu 60-70, w styczniu robię podwójny maraton- trzymaj mnie za słowo:P
Edytowany przez c71a956c3beaa7e10155fb0a1d4ee69a 30 listopada 2011, 21:28
30 listopada 2011, 22:09
Ok, zaliczyłam właśnie A6W dzień 14 i idę spać:)
Jutro oficjalne ważenie.. trzeba stanąć prawdzie w oczy.. będzie dużo więcej niż wskazuje paseczek.. oj dużo, dużo więcej.. Dlatego od jutra zero słodyczy, aż do Świąt!!! Kto się przyłączy???
Trzymajta się dziewuchy!!!
- Dołączył: 2009-01-02
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 1127
30 listopada 2011, 22:10
Wilimadzia, 1 mi = 1,60 km, tzn, ze biegasz z prędkością 7,84 km/h, czyli w 25 minut przebiegasz 3, 188 km.
Jeszcze grudnia nie ma a już na Forum wre!;)
Mój plan na grudzień to 140 km - ostatni miesiąc laby!;)
Edytowany przez monalisa191 30 listopada 2011, 22:12
- Dołączył: 2009-01-02
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 1127
30 listopada 2011, 22:13
Agusia - do słodyczy mogę się przyłączyć.. bo to nie problem;P
Zabierz mi sery pleśniowe i mięsiwo;P
30 listopada 2011, 22:28
Agusiaa220 napisał(a):
Ok, zaliczyłam właśnie A6W dzień 14 i idę spać:)Jutro
ważenie.. trzeba stanąć prawdzie w oczy.. będzie dużo
niż wskazuje paseczek.. oj dużo, dużo więcej.. Dlatego
jutra zero słodyczy, aż do Świąt!!! Kto się
Trzymajta się dziewuchy!!!
Ja dziś zrobiłam ostatni dzień lenio-żarcia, bo miałam ten dzień tragiczny i musiałam po prostu:P jutro wracam do reżimu, do zdrowego, lekkiego życia, mój paseczek też jest raczej nieaktualny, więc się przyłączam- grudzień początkiem zdrowszej drogi:P ale zera słodyczy z tego nie będzie, bo na pewno upiekę moje ciasteczka pełnoziarniste owsiane bez białego cukru i bez tłuszczu:P to zdrowe słodycze, ale ciastka to ciastka:P
- Dołączył: 2011-07-19
- Miasto: Puck
- Liczba postów: 1474
30 listopada 2011, 22:33
jestem z Wami od jutra koniec ze słodyczami, dziś ostatni dzień i do 24 przysięgam wytrwać!