- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 listopada 2011, 12:48
28 listopada 2011, 13:38
2 minut bieg; 8 marsz (dla osób początkujących),
3 minuty bieg; 7 marsz (dla osób początkujących),
4 minuty bieg; 6 marsz (dla osób początkujących),
5 minut bieg; 5 marsz (dla osób początkujących),
tak na początek a później w mierę rosnącej kondycji :)
Edytowany przez grubasek19881 28 listopada 2011, 13:44
28 listopada 2011, 13:40
28 listopada 2011, 13:43
Są dwie teorie głoszące że między 15-30 min. biegu
zaczynamy spalanie tłuszczu. Nigdy nie biegaj na
zjedz mały jogurcik np. Zaczynając swoją przygodę z
zacznij od marszobiegu by przygotować ciało i umysł do Nie dałabym nawet rady biegać na czczo.:) Jak na razie będę biegać po 15 min przez tydzień dwa potem zwiększę lubię intensywny wysiłek:) To nie jest mój pierwszy raz kiedy biegam.
28 listopada 2011, 13:45
ja tez nie rozumiem tego zmuszania siebie do cwiczen bo
trzeba cwiczyc a tyle. a potem uznajemy cwiczenia za
katorge za ktora nas "ktos z gory" kaze. lepiej cos
z wlasnymi przekonaniami i silami a nie dostosowywac
pod kogos innego.
28 listopada 2011, 13:51
Są dwie teorie głoszące że między 15-30 min. biegu
zaczynamy spalanie tłuszczu. Nigdy nie biegaj na
zjedz mały jogurcik np. Zaczynając swoją przygodę z
zacznij od marszobiegu by przygotować ciało i umysł do
2 minut bieg; 8 marsz (dla osób początkujących),3 minuty bieg; 7 marsz (dla osób początkujących),4 minuty bieg; 6 marsz (dla osób początkujących),5 minut bieg; 5 marsz (dla osób początkujących),tak na
a później w mierę rosnącej kondycji :)
28 listopada 2011, 13:55
28 listopada 2011, 14:02
28 listopada 2011, 14:02
28 listopada 2011, 14:06
przeplataj biegi aktywnym wypoczynkiem, ja biegam 6
po 5 min przeplatane minutką marszu, biegnę powoli tak
oddychać jedynie nosem bo szybko przeziębiam gardłona
działanie wracam strasznie wymęczona tylko tak zdrowo,
sumie mogłabym nawet biegać codziennie ale w ksiązce w
jest ta metoda piszą żeby robić przerwy więc biegam co
dzień.acha i co tydzień zwiększasz liczbę serii tak do
później starasz się nie robić przerw A mogę robić tak że biegam 5 mina dwie minuty odpoczynku bo jednak 1 minuta to za mało. I 6 serii to równiez będzie na początek dla mnie za dużo dam 3-4 serie a potem będę zwiększac.
Edytowany przez Laguna20 28 listopada 2011, 14:05