Temat: Przez listopad biegiem;)

Witajcie:)
Chciałabym założyć grupę wsparcia dla biegaczy. Czy znajdą się osoby chcące wspierać się wzajemnie i motywować w pokonywaniu kolejnych kilometrów?
Ja w listopadzie chcę przebiec 150km (biegam 3 razy w tygodniu).

Witam

w temacie tras biegowych to i ja muszę zmienić moją trasę bo mam taki okropnie ciemny kawałek gdzie nawet z latarką biega się nie przyjemnie i właśnie obmyślam zmianę

plan na listopad 100 km

7 km/100 km

Pasek wagi
Podoba mi się ta strona

http://www.walkjogrun.net/cycling-routes/

ale jak z niej korzystać? znalazłam punkt z którego zacząć biegać ale co poklikać aby wyznaczyć trasę końca?

biegacie jak jest ciemno? czy raczej rano?
a jak z rozciąganiem po bieganiu? macie jakieś zestawy? ile trwa to rozciąganie?
ja też chce zacząć biegać, ciuchy odpowiednie do biegania kupiłam sobie jak były w tchibo ostatnio wiec przygotowana jestem:)
Dołączam! I dzisiaj zamierzam wybrać się na bieganie po Krakowie :D Tylko narazie odpoczywam po dość obfitym śniadanku, bo zaczęłam też Montignaca i jestem strasznie pełna:p Napiszę po:)
Hej ja chyba nie dam rady przebiegnąć tych 70 km wczoraj udało mi się zrobić 3 km (ledwo) dziś też zrobię nie więcej a w piątek muszę wyjechać i do niedzieli nie będę mieć czasu , wiec wyjdzie  mi tylko w tyg 6 km. Tak wiec realnie obstawiam że zrobię w listopadzie 50 a w grudniu postaram się 70

KRISZA ja biegam na siłowni bo na dworze jakoś nie mogę złapać oddechu ;/ rozciągam sie raczej po bieganiu
Fajnie że jest nas coraz więcej

3km /50 km = 47km
Aada jaki sobie dajesz cel na listopad ?
> DOCZERWCA każdy lubi co innego, najważniejsze to
> znaleźć taką aktywność która sprawia nam
> przyjemność:) Ps. Nie przyjmuję zaproszeń, bo
> właśnie jestem na etapie eliminacji większości
> "znajomych" z którymi i tak nie mam kontaktu.
ok nie ma sprawy ja w sumie nie wysyłam zaproszeń  jak widać(mam tylko 5 z którymi rzadko pisze) ale chciałam łatwo znaleźć ten wątek bo nie wiedziałam  że można dodać forum do obserwowanych
A ja dzisiaj robię dzień odpoczynku. Jutro wezmę się za to znowu. :)
No, chyba, że coś mnie najdzie :>
Witajcie! Wepchnę się w grupę z miłą chęcią, tym bardziej że są tu osoby które motywują mnie swoimi biegowymi osiągnięciami.  Tak to o Was mowa: Monalisa, Agusia, Mate i Robinho! Mam nadzieję, ze w końcu zmotywujecie mnie żebym ruszyła tyłek... jeszcze posmarkuję, ale gardło już w miarę w dobrej kondycji! Więc przydałoby się troszkę poruszać.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.