Temat: Przez listopad biegiem;)

Oj, ja już też może dziś się rozruszam. Trochę mi szkoda tak bezczynnie leżeć w domu. Chociaż wcale nie narzekam:)

ehh ja zawaliłam rozłożyło mnie choróbsko i nie miałam siły leżeć a co dopiero biegać . Tak wiec ciągle 27 km  może dziś się uda.

Dziewczyny a jak z grudniem tez biegamy ? Ja już od razu sobie daje 50 km

Pewnie, że w grudniu też biegamy:) Ja a grudzień planuję tylko 130km, bo nie wiem jak to będzie gdy spadnie śnieg, dla mnie to taka niewiadoma, ale mam nadzieję, że damy radę:)

kejtul wprowadzę radę w życie :) 
Dzisiaj miałam dzień przerwy  

Czas chyba złożyć jakieś deklaracje. Myślę, że dzięki temu łatwiej będzie się mobilizować. Zacznę skromnie-grudzień 30km "przebieganych" plus to co uda się ponordikować (w zależności od aury, oczywiście).

chciałabym w grudniu 100 km wybiegać - zobaczymy.
póki co mam ponad 30 km w listopadzie jeszcze! i zamiast iść biegać wyleguję się z książką pod kocem!

nigdy nie lubiłam biegać rano, ale chyba się przełamię! mieszkam koło pięknego jeziora z wyznaczoną ścieżką nike 5 km, oznaczoną co 0,5 km. z domu nad jezioro, całą ścieżkę i z powrotem mam 7,5 km więc idealnie byłoby rano, bo jak wracam z pracy to mi zostają wyłącznie ulice w centrum... może jutro się zmotywuję????

Gdyby miała taką ścieżkę to śmigałabym na niej jak najczęściej;) Grzechem jest z niej nie korzystać;)

Dorzucam dzisiejsze 60min

listopad:
bieganie 120km/150km
ćwiczenia 805min/900min

i 8 dzień A6W