Temat: Biegamy


Doszłam do wniosku ,że takie grupy są dość motywujące.Podobny temat nawet znalazłam ale dziewczyny już biegają dłuższy czas więc raczej się nie załapię.
Może na początek biegnijmy do Warszawy ?
z Gorzowa Wlkp - Warszawy
jest ponoć 448 km więc może ustalmy sobie to za cel ?
Zapraszam chętne.
Chętnym mogę wysłać aukcję z Pedometrem
Yuumey - nigdy nie byłam na takim obozie... Jak już to wolałabym chyba pojechać na np obóz tenisowy albo windsurfingowy... Jakoś nie wiem czy takie wczasy odchudzające by mnie cieszyły :) no ale.. Co kto lubi, nie?:) No ja wstaję tak o 7, zbieram się, rozciągam itd, więc wychodzę gdzieś tak około 8 pobiegać. To możemy się tak umówić, żebyś mi sygnałki puszczała o 7 :) Wyślę Ci numer zaraz wiadomością ;)
http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/1/topicid/19764/sortf/0/rev/0/range/0/page/0

^ coś apropo 'zastojów' :)
zapomniałaś !!! o sobie ;)
ciekawy pomysł z pobudkami :) widzę że motywacja jest ;D brawo
Zauważyłam ale poprawiłam na początku. Będe pamiętać żeby sie nie poddawać. Ale dziś to mnie już na nic nie stać może jeszcze tylko skakanka i ABS ; ) idę z powrotem do łożka  słabo mi dzis.
Yuumey...zrobilas litrówke w moim niku :D:D ja nie chce wam mowic o ktorej ja wstaje zeby biegac  uwaga :D o 4.30 :D:D
Pasek wagi
Yuumey...zrobilas litrówke w moim niku :D:D ja nie chce wam mowic o ktorej ja wstaje zeby biegac  uwaga :D o 4.30 :D:D
Pasek wagi
4.30? ;o Jak sobie pomyślę żeby wstać o 6 to mnie ciarki przechodzą, a co dopiero o 4.30... Podziwiam.
Poprawiłam błąd.
4.30? O matko... Ja mam problem ostatnio zwlec się z łóżka o 8 rano, a co dopiero jeszcze zacząć biegać o tej porze. Naprawdę bardzo (!) podziwiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.