Temat: Czerwiec - Biegamy dalej :)

piątek 9 km

niedziela 7 km

55,1/140 km

Dziś przebiegłam 8 km.
57km/140km

Witam w poniedziałkowe południe

dzisiaj chcę przebiec 18km ... długi dystans (!)
mam wątpliwości co do półmaratonu ponieważ cały czas biegam swoim tempem ... nie przyśpieszam - nawet się nie staram - wygodnie mi jest tak jak jest ot co!
dlatego może wydłużę trochę bieg? powinnam dać radę przebiec te 18km ...
hmm pewnie zajmie mi to ponad 2h a przecież tyle półmaraton powinien mi zająć prawda?

jak myślicie ???

issia,
co z nogą? pisz co i jak!

hmm pewnie zajmie mi to ponad 2h a przecież tyle półmaraton powinien mi zająć prawda?- znam takich co iegaja w 1.11h :)
mysle ze dobrze by bylo jakbyc wprowadzila trening tempowy tzn jak juz sie dooobrze rozgrzejesz - blizej konca biegu wprowadzac szybkie kawalki na poczatek moze 2min zalezy jak twoja wydolnosc, ale nie sprontem tylko dobrze przyspieszyc i potem wrcasz na tempo jakie tobie jest wygodne i do odpoczynku az poczyjesz ze znow dasz rade szybko. powtorz to z 10 razy. kumpela mi radzila jeszcze robic podbiegi spirintem by wzmocnic sile biegowa. tzn znalesc jakies wzniesienie ok 100m dlugosci i sprintem na nie, potruchtac na dol i tak 10 razy- ja dalam rade tylko 5 na poczatku ale moze wzniesienie za duze wzielem, nie wiem.

wzniesień takie duże to mam 2 na mojej trasie ... więc zacznę je biec szybciej ...
tak wiem, że niektórzy to nawet 59min przebiegną 20km ;D
i póki co to przyśpieszę końcówki biegu ... tak 14km do końca zacznę szybszy bieg - zobaczymy jak mi dzisiaj pójdzie ...

noga juz lepiej dziekuje, moge jako tako chodzic, ale boli. przejdzie :)

Pólmaraton w dwie godziny to już b. dobry wynik co prawda są tacy co zrobią go w 1,30 min czy w godzinę ale to są już zawodowcy nie poczatkujący. Ja bym była jednak za tym, żeby nie zaczynać od pólmaratonu tylko od mniejszego dystansu. Zwyczajnie na zawodach biega się zupełnie inaczej niż na treningu nawet tętno masz na starcie już dużo wyższe niż normalnie w czasie biegu. 18 km to już jest b. duży dystans da ci wyobrażenie o tym co cię czeka na półmaratonie. Taktyka  w bieganiu to b. ważna sprawa(połowa sukcesu) ja np po kilku startach wiem, że jeśli na początku za słabo wystartuję to nie mam szans tego później nadrobić. Za szybko też nie mogę wystartować bo muszę rozłożyć siły żeby starczyło do końca.

dziewczyny znalazłam nocny półmaraton

http://www.biegamynaslasku.pl/najblizsze-imprezy-biegowe/1819/ii-rybnicki-nocny-polmaraton-ksiezycowy-zapowiedz.html

mate1 - w 100% się z tobą zgadzam. Też tak mam, że jak zawolno zacznę to nie odrobie, a zaszybko to nie wyrobię.
Kraverka - według mnie issia dobrze Ci doradziła. Trzeba urozmaicać treningi - długie dystanse to nie wszystko. Są strony na których możesz za daro uzyskać np. treningi przygotowujące do maratonu/półmaratonu (http://www.adidas.com/pl/micoach/). Można tam uzyskać plany treningów. Są urozmaicone. Próbowałam je, są proste i można je bez sprzętu adidasa też stosować. Nie mogłam dopasować do moich treningów na ścieżkach biegowych więc zrezygnowałam.