Temat: Czerwiec - Biegamy dalej :)

No to jak poprzednio, stawiamy sobie cel km bądź czasowy kaloriowy obojętnie, najważniejsze aby go zrealizować i regularność :D Mój cel na czerwiec to 180km :) Od 10 czerwca mogę biegać i rano i wieczorem :D Zapraszam nowe osoby jak i stałych biegaczy :D
Kejtul, a jak ty się czujesz???
Pasek wagi

4.06

21km/27.2km/120km

dotinka,
już całkiem nieźle! tylko upały mnie zabijają... nie mogę więcej niż 6 km przebiec bo się ze mnie leje i umieram z upału! a biegam po 22h30!!!!
nie wiem co robić...

wczoraj: 6,5 km
6,5 km/12,5km/100km

chyba będę biegała częściej a po mniej, innego wyjścia nie widzę...
Kejtul -najlepiej z umiarem, po trochu. a moze wcześnie rano było by ci lepiej. wieczorem powietrze jest juz i tak nagrzane po całym dniu. Ja biegam ok 18 i jest gorączkowa masakra. Chociaż wczoraj pobiegłam na dębinę przez las, a potem trasą półmaratonu bo zamknięta była dla aut, bo na końcu robią jakiś remont. więc wśród drzew było chociaż trochę lepiej. ale i tak pas z bidonami musiała zabrać bo mnie suszyło po sobotniej imprezie;-/
Pasek wagi

Wstałam dziś o 5 rano (!) żeby zaliczyć trening. Temperatura 19 stopni, wschodzace słońce- było miło. ;) Trochę mnie przeziębienie łapie, troszeczkę dosłownie, więc po wybieganiu adekwatnej liczby kilometrów w domu padałam na ns. Ciężko się było pozbierać, iść wykąpać i do pracy. Ale teraz czuję się świetnie.

Pasek wagi
dotinka,
ja rano jestem muminem, budzę się ok 1,5-2h...
już na półmaratonie mi było ciężko, 10h00 to za wcześnie na bieganie!!!!
a przed pracą to o której? 5h00?
no nie, o 7h45 wskakuję codziennie na rower i to już dużo jak na poranną aktywność...
5,5 km/18 km/100km

upał zabija - o 22h00 są 22 stopnie!!!!

Kejtul nie zapomnij dodać swoich km w sztafecie bo walczycie o III miejsce

Ja też nie umiem biegać rano nie potrafie się z łóżka pozbierać. Kilka razy próbowałam biegać w sobotę koło 9.00 rano. Nogi miałam jak z waty nie daję rady. Dla mnie dobre tylko wieczory jak jestem rozchodzona po całym dniu dodatkowo rozładowuję stres z całęgo dnia i kładę się spać odprężona. No i przy tych upałąch też leje się ze mnie pot że hej wczoraj wypociłam z pół litra

poniedziałek 7 km

29,5/140 km

Pasek wagi

06-06-2011r.

dzisiaj przebiegłam 15km
ogólnie przebiegłam  55km/200km

wtorek:10,2km
21,7/100km
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.