Temat: Jak zacząć biegać bez żadnego doświadzcenia? Help

Dziewczyny, chciałam zacząć biegać, ale nigdy tego nie robiłam. mam mnóstwo pytań: jak się do tego zabrać? Od jakiego dystansu zaczynać? Czy moja waga nie jest za duża na bieganie i czy  nie uszkodzę sobie stawów (155 cm, 60,5 kg)?? Nie mam profesjonalnych butów i na razie mnie na nie ne stać - czy to oznacza, ze nie powinnam biegac? O czym pamiętać? Czy są jakieś zalecenia? Będę wdzięcznza za wszelkie info

Ja biegam w butach do tenisa i jest dobrze - no ale maratonow nie biegam lol A propos tego marsz-bieg-marsz-bieg etc. To to ma sens jezeli nie jestes w stanie biegac. Ale jezeli jestes w stanie sobie biegac przez np. pol godziny bez problemu, to nie przeplataj tego z marszem.

a ja myślę, ze jeśli nigdy  (lub dawno) nie biegałaś to jest sens przeplatania biegu z marszem. Najgorzej jak poczujesz, że możesz góry przenosić. Bo pewnego dnia tak się poczujesz i mimo, ze normalnie skończyłabyś trening to bedziesz biegła dalej (bo przecież masz tyle sił jeszcze). Zwiększaj stopniowo dystans i czas treningu bo w przeciwnym razie kontuzja murowana. Gdybym sama słuchała swoich rad to nie czekałabym teraz aż minie ból w kostkach:( Więc pewnie mogę się pożeganać z bieganiem na jakieś 2 tygodnie:( Ale super, ze myślisz o bieganiu:) Ten sport uzależnia:)
Najlepsze buty do biegania moim zdaniem są firmy NewBalance lub Salomon. Jednak jeśli nie stać Cie na razie na takie profesjonalne (ceny od 250zł) to kup sobie buty do biegania w Dekathlonie. Nie są drogie, a jednak przystosowane do biegania. To jest dobry pomysł, aby połączyć bieg z marszem. Ja pół roku tak sobie powolutku i biegałam i marszowałam. Dopiero od niedawna biegam 40-50 min bez przerwy. I pamiętaj nie bigaj za szybko jeśli chcesz schudnąć!! To ma być jogging, oddech masz mieć przyspieszony, ale musisz być w stanie rozmawiać. Inaczej nie będzie chudła ;)
ja biegałam w normalnych reebokach na cienkiej podeszwie(nie do biegania, do chodzenia) cały rok- zima , lato i nic mi sie nie stało a jestem zaawansowanym biegaczem, dziennie po 13 km robie

dobrze miec buty do biegu ale w ,,zzwykłych " tez sie da
Ja też zaczynam biegać, w sumie buty kupiłam już w zeszłym roku właśnie w DECATHLONIE, najlepsze jest to że to reeboki specjalne do biegania a dałam za nie 90 zł! (była ostatnia para  więc przecenili ;) Tam właśnie łatwo o jakieś przeceny więc się wybierz jak masz w miarę blisko;)
1. Porzadne buty do biegania do podstawa, bez nich bardzo latwo mozesz skrecic kostke, kolano.
2. Rozgrzewka przed bieganiem: skrety kostki do wewnatrz, na zewnatrz, troche sie rozgrzej.
3. Dobra muzyka na uszy, dzieki temu predko przejdziesz do uzaleznienia od biegania :) Nie bedziesz czuc zmeczenia tylko sama przyjemnosc. Poza tym warto trenowac wtedy oddech. Ja na poczatkach czesto nie moglam wziac glebokiego oddechu podczas biegania i sie meczylam, szybka muzyka dodawala mi poweru, ale oddech byl jeszcze plytszy. Teraz biegam z muzyka na przemian szybka i spokojna, dzieki temu oddech sie uspokaja.
4. 5min marszu, 1min sprintu, 5min marszu, 1min sprintu. Ja tego nie stosowalam, za bardzo lubie biegac, ale ponoc dobre na poczatek.
5. Po bieganiu porozciagaj sie zeby nie urosly Ci uda.

Przyjemnego biegania!
A ja uwazam, ze buty sa BARDZO wazne, niewazne czy dla amatora czy nie.
Amortyzacja jest bardzo istotna i niezbedna jesli biega sie po asfalcie, a niewszystkie buty do biegania sa wystarczajaco miekkie zeby biegac po asfalcie.

Z wlasnego dowiadzczenia wiem, ze bieganie w zwyklych butach to tragedia, bo sama zaczynalam w zwyklych butach swoja przygode z bieganiem. Obylo sie na szczesci bez kotuzji, alejakos biegania byla tragiczna. Pozatym to, ze sie "da" biegac w czym popadnie, i nic nie boli, nie ma kontuzji i wszystko jest elegancko bo nie ma objawowo nie znaczy, ze zeczywsicie tak jest,  zwolennikm biegania "w byle czym" proponuje zapoznac sie z mechanizmami podczas biegania, z wplywem podeszwy, amortyzacji, podloza na stan kolan i kostek (stawow rzepek, etc). Objawy zlych butow moga przyjsc znacznie pozniej.

Pozatym dobre buty zwiekszaja mozliwosci, zwykly but wbrew pozorom utrudnia bieganie, dlatego, ze nie wspolpracuje ze stopa..
Pozatym radze dobrac rodzaj wnetrza buta do ksztaltu podeszwy stopy, w innym przypadku buty moga byc niewygodne, jesli masz plaskostopie nie kupuj butow dla innaczej wyksztalconej stopy, jesli nie masz wciecia w podeszwie stopy nie kupuj butw z wysepka na podeszwie i tak dalej..

I nie cana jest wazna (Aczkolwiek ja lubie sie polansic ;)) tylko komfort.
Odradzala bym kupowanie butow w idealnie pasujacym rozmiarze, dlatego za nacisk podczas biegu skupia sie w przedniej czesci buta, jesli kupisz idealne rozmiarem buty, podczas biegu but moze okazac sie za maly, dlatego, ze stopa przesowa sie do przodu.
Ale to juz zalezy od Ciebie, to tylko moja sugestia.



Z butami do biegania jest jak z rowerem, mozesz smigac na "Comecie" ale daleko nie zajedziesz, bardzo sie zmeczysz a od siodelka bedzie Cie bolec tylek, tylko po co jesli niewielkim nakladem kosztow mozesz zajechac daleko, komfortowo i nie padac potem obolala i zmecozna na tyjek.
to że teraz ktoś nie ma kontuzji, nie oznacza że w przysżłości nie wyjdą.
stawy skokowe są delikatne, chrząstki z czasem się zetrą.
trzeba myśleć o o pewnych rzeczach w przód :)
Pasek wagi
To fakt, żeby biegać trzeba mieć dobre buty sportowe z przeznaczaniem do biegania. Kiedy biegałem w byle jakich to po paru dniach bolały mnie kostki i kolana. Dlatego kupiłem sobie konkretne buty ASICS do biegania z wkładką żelową do amortyzowania uderzeń stopy o podłożę. A ponieważ zazwyczaj biegam po twardych nawierzchniach to się dobrze sprawdzają. Nawet kiedy biegam na bieżni mechanicznej takie buty są dobre. Dobrze tłumią drgania i uderzenia.

TRENING (zakładana częstotliwość - 4 treningi w tygodniu)

  • trening 1-2 (tydzień 1)

5 minut dynamicznego marszu, 1 minuta biegu, powtórz trzy razy.
Marsz powinien być dynamiczny, tempo biegu natomiast dobrane tak by umożliwiało rozmowę bez utraty oddechu.

Zobacz także: Jak zacząć biegać

  • trening 3-4 (tydzień 1)

5 minut marszu, 2 minuty biegu, powtórz trzy razy

  • trening 5 (tydzień 2)

5 minut marszu, 2 minuty biegu, powtórz cztery razy

  • trening 6-7 (tydzień 2)

4 minuty marszu, 3 minuty biegu, powtórz cztery razy

  • trening 8 (tydzień 2)

3,5 minuty marszu, 3,5 minuty biegu, powtórz cztery razy

  • trening 9-10 (tydzień 3)

3 minuty marszu, 4 minuty biegu, powtórz cztery razy

  • trening 11-12 (tydzień 3)

2 minuty marszu, 5 minut biegu, powtórz cztery razy

  • trening 13-14 (tydzień 4)

2 minuty marszu, 7 minut biegu, powtórz trzy razy

  • trening 15-16 (tydzień 4)

2 minuty marszu, 9 minut biegu, powtórz trzy razy

  • trening 17-18 (tydzień 5)

1 minuta marszu, 11 minut biegu, powtórz dwa razy

  • trening 19-20 (tydzień 5)

1 minuta marszu, 13 minut biegu, powtórz dwa razy

  • trening 21-22 (tydzień 6)

1 minuta marszu, 15 minut biegu, powtórz dwa razy

  • trening 23 (tydzień 6)

2,5 minuty marszu, 20 minut biegu, 2,5 minuty marszu

  • trening 24 (tydzień 6)

2,5 minuty marszu, 25 minut biegu, 2,5 minuty marszu

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.