Temat: Co o tym myślicie?

Hej, chciałabym się Was spytać co sądzicie/myślicie na temat ćwiczeń na maszynach w parku? Byłam wczoraj na nich na stepperze i orbitreku (wiem, że to nie jest "bóg wie" jaki sprzęt) i poćwiczyłam godzinkę, obok jest plac zabaw i dużo pań dziwnie się na mnie patrzyły powiedziałabym, że szyderczo, może to wstyd ćwiczyć na tych maszynach a ja o tym nie wiem? Albo we względu na moją tusze nie powinnam w miejscu publicznym ćwiczyć sama nie wiem. 

Mój mąż wziął sobie książkę i czytał, a ja ćwiczyłam było to nawet przyjemne, tylko tak się właśnie dzisiaj zastanawiam... 

Dodam, że przez tą godzinę żaden dorosły nie korzystał  z żadnej maszyny, jedynie dzieci po nich biegały i skakały.

Pasek wagi

Oooo dziękuję za odpowiedzi! A już myślałam, ze ze mną coś nie tak!

Pozdrawiam!

Pasek wagi

Skoro są takie siłownie pod chmurką to należy z nich korzystać. Ja też nie lubię jak ktoś się gapi, gdy np biegnę, ale nie trzeba się przejmować  takimi osobami. Te baby (bo tak trzeba je nazwać) po prostu Ci zazdrościły, same siedzą i nie chce im się ruszyć tyłka, są zdolne jedynie do tego by innych obgadywać :< Nie przejmuj się nimi i rób swoje ;)

Pasek wagi

U mnie w mieście te siłownie może nie są bardzo popularne, ale widuje ludzi ćwiczących na tym sprzęcie. To żaden wstyd ćwiczyć na tych maszynach i nie powinnaś przejmować się innymi ludźmi. Gapic się pewnie i tak będą, ale to już ich problem nie Twój. A Ty walcz o zdrowie i lepszy wygląd i nie zwracaj uwagi na innych.

Pasek wagi

moja mama ma 67 lat a codziennie rano chodzi i na kolejki do sprzetu narzeka :P więc może to kwestia sąsiadów- buraków?

Pasek wagi

To jest bardzo fajny pomysł. Pierwszy raz maszyny w parku widziałam przy uzdrowisku w Ustroniu i byłam zachwycona. Żałowałam, że nie ma takich przy osiedlach. Teraz znam już kilka, które zainwestowały w podobny sprzęt. Świetne uzupełnienie np. placu zabaw.

jeśli nie chcesz wydawać kasy na sprzęt ani siłownie to to jest dobra alternatywa do codziennych ćwiczeń

Każdy rodzaj aktywności jest dobry:-) jeśli tylko wasza siłownia na świeżym powietrzu działa i jest w dobrym stanie, to jak najbardziej możesz kontynuować:-0 Niektórzy mają problem z publicznością, ale nie ty więc daj czadu:-) nasza siłownia już niestety jest w strzępach...(((

HappyWay napisał(a):

Hej, chciałabym się Was spytać co sądzicie/myślicie na temat ćwiczeń na maszynach w parku? Byłam wczoraj na nich na stepperze i orbitreku (wiem, że to nie jest "bóg wie" jaki sprzęt) i poćwiczyłam godzinkę, obok jest plac zabaw i dużo pań dziwnie się na mnie patrzyły powiedziałabym, że szyderczo, może to wstyd ćwiczyć na tych maszynach a ja o tym nie wiem? Albo we względu na moją tusze nie powinnam w miejscu publicznym ćwiczyć sama nie wiem. Mój mąż wziął sobie książkę i czytał, a ja ćwiczyłam było to nawet przyjemne, tylko tak się właśnie dzisiaj zastanawiam... Dodam, że przez tą godzinę żaden dorosły nie korzystał  z żadnej maszyny, jedynie dzieci po nich biegały i skakały.

Nie przejmuj się tymi babskami ;) zapene zostały wychowane w ciemnogrodzie :P

Z resztą jak będziesz regularnie ćwiczyć i te babska zobaczą jakie masz efekty, to niebawem też będziesz miała kolejki do maszyn :D Póki co ciesz się i trenuj! Nie przejmuj się babskami, pewnie i tak po kilku razach przestaną na Ciebie zwracać uwagę ;)

Powodzenia i trzymam kciuki!

Pasek wagi

też czasem na takich maszynach ćwiczę z chłopakiem :) na ludzi nie zwracam uwagi bo zawsze dziwnie się patrzą :D olać ich!

Pasek wagi

Pod moim blokiem jest plac zabaw - bez siłowni, ale wieczorem, jak dzieci idą spać, zamienia się w siłownię. Ja ćwiczę na ekspanderach, dwie osoby się podciągają, nie trzeba specjalnych urządzeń, same drabinki wystarczą, żeby poćwiczyć. Raz tylko dozorczyni mi powiedziała, że myślała, że to jakaś studentka ćwiczy, ale to raczej z podziwem było powiedziane, zresztą jak kogoś w moim wieku biorą (nawet po ciemku i z daleka) za studentkę (i to nie uniwersytetu trzeciego wieku), to można tylko jako komplement odebrać. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.