Temat: Stepperomania....

Kochane wracam do Was, już od wczoraj ćwicze dzielnie!
wczoraj ponad 25 minut i dziś ponad 30, mam nadzieję że teraz tak łatwo nie odpuszczę!!!

czesc Dziewczyny:) ja juz mam tydzien wolnego od steppera a wszystko przez prace ktora musze przynosic do domu i konczyc wrrr jak ja nie lubie takich gorących   okresów wrr ale dzis juz skonczylam wiec jutro marsz na stepka bo biedny sie zakurzy :) ale najdziwniejsze to ze caly czas chudne:D wrecz  mnie to zadziwia bo po calym dniu mam sile tylko na agrafke:(Ewa.aga duzo zdrowka dla dzieciaczkow i dla Ciebie :) no i witam wszystkie nowo przybyle Dziewczynki:)Pozdrawiam

  

No moje drogie, czemu ten nasz wątek upada??
Zadna już nie stepperuje??
A ja chciałam sie zapytać jakie są efekty u tych dziewczyn które już jakiś czas meczą ten stepper!!!
Moze ktos opowie???
Ja dzis pomimo tego że wrócilam do domu po 22 to wskoczyłam na stepper, miało byc na 10 minut ale chodzilam 20 minut i zrobiłam ponad 1500 kroczków, moze to niewiele ale juz trzeci dzień nie odpuszczam i oby tak dalej, bo w czerwcu wesele u brata a w sierpniu drużbuję u psiapsiólki wiec musze schudnąć co najmniej z 10 kg i pozbyc sie tłuszczu z tyłka i brzucha i wogóle ze mnie całej!!!!
Trzymajcie za mnie kciuki iwracajcie do naszego wątku!!!!
BUZIOLE :*

Ja tez od 3 tygodni na stepperku zasuwam, 1500 powtórzeń dziennie :) zajmuje mi to w średnio szybkim tempie jakieś 40 min :)

i jak efekty po tych 3 tygodniach?

mhm... jakie efekty... ogolnie kilogramy powoli w dól lecą, cm takze, wiec chyba jest dobrze :)
Od poniedzialku tj. 11.04 mam zamiar regularnie co tydzien sie mierzyć wtej naszej Vitaliowej pomiarce, bo jak na razie to tylko kg uzupelnialam :P

Kurczę ja tak bardzo chce schudnąć, ale juz tyle razy zaczynałam i zawsze schudne 3 - 4 kg i jakoś znowu sie wykładam :(
mam nadziejeze teraz bedzie lepiej

anioleczek23 Witaj. Ja ma podobnie Jak widze juz 3kg mniej to wtedy jakby bardziej daje sobie na luz i nie potrafie dobić do końca Teraz też juz kolejna moja próba. Ja spadnie kilogram to za bardzo sie ciesze a z radości sobie co nie co wtedy skubne i kilogram wraca albo dwa...Narazie dałam sobie na luz ze stepperem ale jak skonczy mi sie @ to znów zaczynam. Ciekawe jak tym razem będzie

aguss Dobrze Ci idzie kochana Pewnie praca powoduje to, ze zapominasz o jedzonku no i chudniesz. A Ty masz jakąs dietke wogóle?

Pozdrowionka

czesc dziewczyny po dluuugiej przerwie...oj nie cwiczylam ponad miesiac i od rau kg poszlo  w gore...za to wiem ze te cwiczonka cos jednak dawaly...przedtem mialam wrazenie ze na nogach nie chudlam ale jak tylko przestalam cwiczyc to po jakims czasie zobaczylam ze uda znowu wygladaja zle...tak wiec od jutra postanoilam ze znou zaczne cwiczyc mialam poczekac do poniedzialku ale chyba nie ma na co tylko dalej walczyc o ladny wyglad a mam co zrzucac...myslamam zeby kupic sobie orbiego ale na razie mnie nie stac tak wiec pocwicze dalej na starym steperku a pozniej wymienie na skretny...pozdraiam was wszystkie...