- Dołączył: 2009-12-12
- Miasto: Siedlce
- Liczba postów: 1295
28 grudnia 2010, 15:07
Na gwiazdke dostałam stepper :)))
zamierzam teraz na nim ostro cwiczyć!!!
Kto do mnie dołączy???
Proponuje zacząć od 20 minut dziennie i zwiększać stopniowo...
Moze macie dla nie jakieś ciekawe porady i propozycje...
Czekam na podpowiedzi i dołączenie do steppowania!!!! :)))
- Dołączył: 2010-02-24
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 247
18 lutego 2011, 08:52
acha i co to dokładnie ten guam?
jakieś zabiegi u kosmetyczki? Drogie?
- Dołączył: 2009-09-06
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 195
18 lutego 2011, 13:19
Tych czekolad ustrzec się nie da - właśnie wciełam pake ciastek. Orbi kupiłam w biedronce za 340 zł, mam nadzieję że nie będzie musiał nabrać mocy prawnej bym zaczeła na nim ćwiczyć (stepper stał prawie 2 lata)
Guam to takie błotko, smaruje się miejsca z których chce się schudnąć, owija w folie i zmywa po godzinie. Pierwszy zabieg robiłam u kosmetyczki, zapłaciłam 70 zł. Potrzebna cała seria, ok 6, więc zamówiłam sobie na allegro i sama robię. Zapłaciłam razem z przesyłką 180 zł. Jest żel, błotko i folia, ma starczyć na 6 - 8 zabiegów.
- Dołączył: 2010-02-24
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 247
18 lutego 2011, 15:45
Ja mam w domu też mnóstwo pokus
Moja mała ma u siebie na stoliku zawsze pełno słodkości i wkoło patrze i patrze jak taki sęp normalnie
Straszne to jest. A jak ona apetycznie je...mhm... Nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam bez skubnięcia czegos
Narazie głod i napady staram sie zaspokajać mnóstwem herbaty zielonej i czerwonej, jakimis chrupkami kukurydzianymi, marchewka, pomidorkiem, ogorkiem...
To fajna sprawa te błotko, ale troszke droga narazie dla mnie, bo nie pracuje
Aż jestem zdziwiona, ze cos wogole pomaga na ten cellulit. Czytałam też na forach, ze od stepperowania tez znika powoli cellulit ,ale nie wiem na ile jest to prawda. A czy po miesiacu na stepperku bedzie choc troszke wyzeźbiona moja sylwetka?
- Dołączył: 2010-02-24
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 247
18 lutego 2011, 15:48
Kiedy sie ważysz? Raz w tygodniu czy częsciej?
- Dołączył: 2009-09-06
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 195
18 lutego 2011, 17:18
Na pewno pośladki Ci się poprawią
. Ważę się codziennie, nawet parę razy
. Dzisiaj byłam załamana, 57 kg
. Ale to nic dziwnego po moim wczorajszym menu: paczka ciastek paryskich (takie delicje biedronkowe), dwie czekolady - waga nie mogła pokazać inaczej. Dzisiaj ciasteczka (cała paczka) z nasionami dyni i paczka paryskich. Mam nadziejęże chociaż 60 na wadze nie zobaczę. Na obi zdołałam przejechać niecałe 10 min, mam nadzieję że z czasem będzie lepiej. Jak dzieciaczki pójdą spać to pośmigam na stepperku. Co do Twojego to wydaje mi się że dobry będzie kompromis, trochę głębokich kroków i trochę takich do połowy.
- Dołączył: 2010-02-24
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 247
19 lutego 2011, 15:31
Mam jeszcze pytanko czy powinnam ćwiczyc codziennie ? Wiem, ze narazie to tylko 20min ale nie wiem jak dlugo i jak czesto powinnam stepperkowac?
- Dołączył: 2009-09-06
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 195
19 lutego 2011, 21:59
Jak najbardziej codziennie. W tym przypadku nie powinnaś przedobrzyć - im więcej tym lepiej.
Ciasteczek to ja chyba do końca miesiąca nie spale. Dzisiaj doszły dwie paki paryskich, dwa 7daysy, paczka wafli tortowych suchych i duuuużo chleba. Mam problem z kompulsywnym jedzeniem. Dawno nie miałam takich napadów jak dzisiaj. Przy 8 kanapce już płakałam bo nie mogłam przestać jeść. Jeżeli szybko nie dostanę @ stracę to, co do tej pory z takim wysiłkiem osiągnęłam. Co do ćwiczeń to narazie nie jestem w stanie się zmobilizować. Jeżeli chodzi o orbi to daje wycisk, w porównaniu stepperek to pikuś. Chciałabym móc już normalnie funkcjonować. Może jutro.....