- Dołączył: 2007-01-18
- Miasto: Nowy Dwór Mazowiecki
- Liczba postów: 183
14 grudnia 2010, 16:52
Hej dzis zaczynam ćwiczyć na orbitreku czy jest ktoś chętny aby sie przyłączć wymieniać się wynikami itd.
- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 24
8 stycznia 2011, 21:19
Dołączam do posiadaczek i entuzjastek orbitreka. Mojego mam prawie 3 tygodnie, ćwiczę codziennie, nie ćwiczyłam tylko 3 razy. Ćwiczę pół godz, 45 minut lub godzinę(ze 2 razy mi się udało). Nastawiam na program "spalanie tłuszczu" lub interwałowy. Straciłam 1 kg od kiedy ćwiczę. Z tego co piszecie warto ćwiczyć godzinkę, więc zaraz staję na orbitreka i będę jechać ;) Muszę wreszcie zrzucić te pociążowe kg, bo chociaż przeszłam już etap płakania na swój widok w lustrze, to nie pogodziłam się z utratą figury i muszę dobić do 60 kg żeby się znów lepiej poczuć, a myślę że ortitrek to najlepszy sposób jak dla mnie na utratę kg ;)
Edit: godzina na orbitreku dziś zaliczona :)
Edytowany przez Nansyy 8 stycznia 2011, 22:39
- Dołączył: 2006-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 18
9 stycznia 2011, 20:59
hej dziewczyny :) czy któraś z was jest może posiadaczką orbiego z decthlona? chodzi mi o to czy ich marka domoyos, jest ok pod względem jakości wykonania. Pytam ponieważ mam zamiar kupić ich model ve200. Jeżeli ktoś miał do czynienia to będę wdzięczna za jakiekolwiek opnie. pozdrawiam gorąco i mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu do was dołączę :)
- Dołączył: 2009-09-03
- Miasto: Bochnia
- Liczba postów: 694
12 stycznia 2011, 07:50
normalnie mam 0 motywacji do kręcenia
dopadło mnie totalne zniechęcenie przez tą zimę
12 stycznia 2011, 19:49
kasencja 123 nie mam pojecia ja mam taki z allegro za 375 zl mam go ok 1,5 miesiaca i narazie dziala
a ty margot nie narzekaj ze brak ci motywacji tylko wsiadaj zaraz na orbiego i bierz sie do roboty nie ma obijania chcesz byc laska na wiosne czy nie? no juz do roboty
- Dołączył: 2007-02-24
- Miasto: dorset
- Liczba postów: 124
13 stycznia 2011, 00:33
> a daje cos ten orbitrek?
WOW czy to coś daje?! he he niech mi ktoś tylko spróbuje zabrać mojego cross trainera to zobaczy:) to najlepszy sprzęt do spalania tkanki tluszczowej. najważniejsze jest aby ćwiczyc regularnie min 45 min dziennie. Moje zasady 5 treningów dziennie i 5 posiłków dziennie a wyniki na moim pasku- czas 12 miesięcy.
13 stycznia 2011, 22:28
witam :)
17 min. zaliczone, codziennie dodaje po 3 min. i przyznam, ze coraz lepiej mi idzie.
14 stycznia 2011, 21:12
u mnie dzis 50 minut i 20 km
- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 24
14 stycznia 2011, 23:29
Ja dziś jeździłam 45 min., zrobiłam 3 km :) Warto ćwiczyć, dzisiejsze wskazania wagi 64,9 to dla mnie przemiła nagroda za ćwiczenia codziennie :)
15 stycznia 2011, 05:33
Nansyy przez 45 minut tylko tyle? moze twoj licznik nie dziala no chyba ze pedalowalas bardzo wolno