- Dołączył: 2009-03-19
- Miasto: Topoliny
- Liczba postów: 62
16 listopada 2010, 10:45
cześć dziewczyny czy któraś z Was stosowała agrafkę ćwicząc regularnie idzie coś osiągnąć??
29 listopada 2010, 20:54
zauwazylam ze juz mnie tak nogi nie bola i nawet lekko mi chodzi ta agrafka i zrobilam dzis o 100 motylkow wiecej i nawet niektóre przytrzymywałam
29 listopada 2010, 21:10
a ja dopiero sie za nie zabralam bo nei mialam kiedy..:/ tak duzo rzeczy mi sie teraz nakłada..:/
- Dołączył: 2010-04-02
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1008
29 listopada 2010, 23:24
sztorm1, zazdroszczę ;D mięśni wewnętrznych ud oczywiście ;) bo ja dzisiaj robiłam znowu cztery serie, myślałam, że nie dam rady. Nogi przy przytrzymywaniu trzęsły mi się, gdybym miała jakieś drgawki normalnie ;D
ja już dzisiaj po ćwiczeniach ;)
30 listopada 2010, 19:09
co Wy takie zabiegane ostatnio?????
nie zagladacie juz
30 listopada 2010, 19:27
nie mają czasu..:/ bynajmniej ja.. cały grudzień to pisanie prac i trochę nauki na pierwszy styczniowy zjazd.. :( a tematy strasznie durne.. po za tym najbliższy tydzień będzie dla mnie masakrą.. i przez to mam doła.. :/ Właśnie wzięłam się za machanie, choć pewnie wiele nie zrobie..:/ Czuje, że ze stresu spadnie 2kg.. :/
A Tobie sztormie jak idzie..?:)
30 listopada 2010, 19:38
ja caly dzien wysylam cv bo szukam pracy :( kurde ciezko jest ...
leeena88 a Ty co studiujesz?
30 listopada 2010, 20:51
bola mnie dzis 'przednie miesnie nog' a nie wewnetrzna czesc ud, źle ćwicze?
1 grudnia 2010, 10:01
jestem na pedagogice opiekuńczej.. :)
Przez oststnie dni jakoś straciłam ochotę na agrafkę i nawet na wiele innych.. jak ułoży mi się konkretnie jedna sprawa nie związana zupełnie ze szkołą to myślę, że duża dawka humoru, siły i chęci do życia itp powrócą. Bo już padam na pysk od tego i nie wiem co mam robić :/ Ja jeszcze liczę na staż po nowym roku bo mogę iść po licencjacie, a o pracę to jeszcze gorzej:/
myślę że jak bolą to chyba dobrze, bo mnie wcale. Może zmień pozę to wszystko skupi się na wewnętrznych partiach.. ;)
1 grudnia 2010, 10:26
eh ja wlasnie w poniedzialek dostalam odmowna decyzje odnosnie stazu ;( nie maja funduszy !!! masakra
1 grudnia 2010, 12:38
ja skladalam podanie o staz w sierpniu z zaznaczeniem ze chce isc od nowego roku, wszystko z pracaodawa juz ustalone , dzis bylam i mowią ze najpierw pojda te osoby co jeszcze wcale nei byly na stazu i kasy na nowy rok bedzie mniej, a sa osoby ktore skladaly podania w pazdz czy listopadzie i staz dostaly po 2 tyg!! Pojebane!! wiec mi cisnienie podnieśli.