Temat: Orbitrek- nie lubię.

Hej, mam takie pytanie.

Czy są tu jakieś osoby jak ja, które nie lubią ćwiczyć na orbitreku?
Nie wiem, te ćwiczenia jakoś strasznie mnie nudzą, i w ogóle mam wrażenie, że nic nie dają.
Dodatkowo strasznie mało na nim spalam kalorii, porównując do innych sprzętów dostępnych na siłowni.
Czy może to ja robię coś źle...?

Bo tak tu czytam, wszystkie zawsze zachwalają, kupują, a ja nie ogarniam...
Staram się ćwiczyć około 15 minut, i to jest prawdziwa mordęga dla mnie.
Ćwiczę na siłowni, i tyle czasu przeznaczam mniej więcej na każdą maszynę,
przy orbitreku mam poczucie zmarnowanego czasu...

I mam wrażenie, że wszyscy potrafią na nim spalać kcal, tylko nie ja.
niestety zgadzam się z Tobą...mój orbitrek służy w domu jako wieszak
Każdy lubi co innego, ja potrafię wytrzymać na orbitreku nawet godzinę, ale muszę mieć dobrą muzykę nagraną na mp3. ;)
Jasne, że każdy lubi, dlatego pytam, czy może ja robię coś źle, skoro nie spalam na nich mega ilości kalorii, a wszyscy inni wręcz przeciwnie...?
Ja!:)
Mam w domu ten wynalazek i stoi bezuzyteczny;|Niestety chęci były,ale w rzeczywistosci chyba juz lezenie sprawia mi wiekszą przyjemnosc niz cwiczenia na orbitreku!:)

hmm... mi orbitrek pokazuje że spaliłam na nim 90 kcal w czasie 20 minut :D  W tym samym czasie pulsometr rejestruje spalenie blisko 300 kcal :)  Nigdy nie wierz wskaźnikom z maszyny. No chyba że zanim zaczniesz ćwiczyć, to wprowadzasz wiek, wagę, płeć i takie tam
agataq, no właśnie wprowadzam, a mi po 15 minutach pokazuje jakieś maks 60 kcal, jak nie mniej, a zasuwam nieźle.
Tylko na wszystkich innych maszynach przy wprowadzaniu tych samych danych pokazuje zawsze 3x więcej spalonych kalorii.

Łojej... jak ja nie lubię orbitreka... Wszystko- tylko nie on. ;)
Dla mnie orbitrek, bieznia, rowerek moze być.
Najgorszy dla mnie jest Stepper- wiecej niz 15 min nie udaje mi sie przetrwać.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.