25 stycznia 2009, 10:10
Hej :-)
Chciałam zaprosić wszystkie zwolenniczki :
jazdy na orbitreku do wspólnego pedałowania :-)
i liczenia przejechanych już kilometrów.
Start : dziś, tj. 15.01.2009 r.
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley25.gif)
Powstało już wiele wątków, dotyczących orbitreka :
ale z tego co zauważyłam : aktywność na nich zamarła :-(.
Któraś z Was chętna ??
Pozdrawiam ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie3.gif)
- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 806
27 października 2009, 21:18
malwek107 witam serdecznie :) Fajnie, że jest jeszcze ktoś ze starego składu, bo bałam się, że wiosenna "orbitrekowa paczka" z upływem czasu opuściła forum :(
I witam serdecznie wszystkich nowych, których nie znałam wcześniej :) Mam nadzieję, że stworzymy fajną, wspierającą się wzajemnie grupę :)
Właśnie dziewczynki, może przypomnijcie jeszcze raz jakie macie orbitreki i jakie pokazują Wam wyniki?? Bo mnie, jeżdżąc w takim samym tempie, stary orbi (z tych tańszych) pokazywał, że przejeżdżałam ok. 25 km w ciągu godziny, a tymczasem nowy Kettler pokazał, że zrobiłam tych kilometrów 10. Szczerze mówiąc to bardziej prawdopodobne wydaje mi się te 10 km, bo przecież maratończycy biegają ok. 20, 25 km w ciągu godziny, a biegnie się szybciej niż jeździ na orbim... Hmmm, więc jak to w końcu jest? Orientujecie się? Na spalanie kalorii to już nie patrzę, bo wczoraj w ciągu godziny przy dośc szybkim tempie spaliłam 210 kcl, a na starym orbim w tamim samym czasie było ok. 500!!! hahaha zamotane to wszystko strasznie ;) Dla mnie najważniejszy jest czas ćwiczeń, żeby było około 60 minut dziennie i na lekkim obciążeniu.
Pozdrawiam i niech Orbitrek będzie z Wami ;)
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
27 października 2009, 21:22
Dziś 18 km
Łącznie
1795 km
Co do czasu jazdy to różnie to bywa. Staram się by było to minimum 30 minut, zazwyczaj to 40 minut mi się udaje. Zależy od dnia i chęci. Najdłużej ćwiczyłam 1,5 godziny - bo tyle trwał film
- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 806
27 października 2009, 21:29
malwek107, wymiatasz! Chyba jako jedyna bezustannie jeździsz odkąd dołączyłaś do forum! Super, gratuluję wytrwałości :) Ja zakończyłam wiosenne zmagania na 1015 km i nie wiem czy nowe kilometry dodawać do tych starych czy liczyć od nowa, bo te wskazania starego, a nowego orbitreka to różnią się diametralnie :/ jednak jak pisałam wyżej, najważniejszy czas ćwiczeń :)
I ja też lubię jeździć jak coś oglądam. Obecnie zaczynam pół godziny wcześniej, potem włączam Brzydulę i kończę po ok. 60 minutach. Muszę sobie jakiś nowy serial wynaleźć, bo Brzydula już niedługo się kończy i nie będę miała do czego pedałować ;)
- Dołączył: 2009-01-02
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 107
27 października 2009, 21:32
To, ile kcal pokazuje orbitrek nie jest miarodajne. Bo oprócz tempa i dystansu liczy się nasz organizm, czyli aktualna waga i indywidualny wydatek energii potrzebny na wykonanie danej czynności. Tak więc ja dzisiaj wg orbitreka w ciągu 30 minut spaliłam 83 kcal, ale wg kalkulatora z naszej stronki, po uwzględnieniu mojej wagi, okazało się, że najprawdopodobniej spaliłam 220 kcal. Co jest oczywiście bardziej motywującą informacją :)
Ja również staram się minimum 30 minut poświęcić na ćwiczenia - jak nie mam nastroju i jestem zmęczona. A jak jestem w dobrym humorze i wyspana (czyli głównie weekend), jeżdżę co najmniej godzinę.
- Dołączył: 2009-09-30
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 14
28 października 2009, 09:50
Cześć dziewczyny dołącze się do Was bo od jakiegoś tygodnia jeżdze na orbiteku 30 min dziennie, myśleże z wami bedzie mi razniej:) mi na orbiteku wyswietla ok 260kcal na poł godzinki, zależnie od tempa i obciązenia...
pozdrawiam:)
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
28 października 2009, 12:22
zonoswojegomeza pamiętam jak dołączyłam do was:) Co prawda sporo ze starego składu osób nie ma już, ale mam nadzieję, że powrócą i inni się dołączą
Troszkę przez wakacje się leniłam, zaniedbałam orbiego, ale teraz powracam na jesienne klimaty orbi najlepszy. A i jeszcze jedno też ćwiczę przy Brzyduli
![]()
Jak się skończy to przerzucę się na inny serial może z płyty będę oglądać Lost
![]()
tam jest co (kogo) oglądać
![]()
Nie wiem jak dziś z ćwiczeniami. W domu będę dopiero po 21. Zobaczę:)
- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 806
28 października 2009, 13:21
Marcelka20, witamy serdecznie na pokładzie ;) Świetnie Ci idzie, codziennie pół godzinki to bardzo dobry początek! Oby tak dalej i pisz koniecznie o dalszych efektach :)
Malwek107 też mam nadzieję, że stare znajome wrócą do orbiego i dołączą nowe osoby i będziemy stale się wpierać i motywować do dalszego, wytrwałego pedałowania, tak jak to było wiosną :) i wiesz co? Ja też się na Lost przerzucam!! :) obejrzałam pierwszy sezon, a reszta czeka, więc wreszcie nadrobię zaległości :)
Wczoraj: 50 min. i 7,7 km
- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 806
28 października 2009, 21:11
Dziś 10 km, 62 minuty. Powoli się rozkręcam ;)
- Dołączył: 2009-01-02
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 107
28 października 2009, 21:41
U mnie dziś 45 minut i 9,36 km. Nie chciało mi się ćwiczyć strasznie, ale włączyłam muzykę i zmusiłam się do popedałowania, chociaż odrobinę. Na szczęście odrobina przeciągnęła się nieco dłużej :) Jak już się zacznie, to minimalną normę trzeba wyrobić ;)
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
28 października 2009, 22:45
Ja dziś dziewczyny odpuszczam. Wróciłam godzinę temu i padam z nóg
![]()
. Dobrej nocki wam życzę do przeczytania jutro