25 stycznia 2009, 10:10
Hej :-)
Chciałam zaprosić wszystkie zwolenniczki :
jazdy na orbitreku do wspólnego pedałowania :-)
i liczenia przejechanych już kilometrów.
Start : dziś, tj. 15.01.2009 r.
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley25.gif)
Powstało już wiele wątków, dotyczących orbitreka :
ale z tego co zauważyłam : aktywność na nich zamarła :-(.
Któraś z Was chętna ??
Pozdrawiam ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie3.gif)
- Dołączył: 2009-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 156
24 października 2009, 20:38
A ma ktoś
- Dołączył: 2009-10-22
- Miasto: Kępno
- Liczba postów: 8
25 października 2009, 23:09
pomaga Pani jazda na orbitreku w odchudzaniu prosze o szczera odpowiedz pozdrawiam
26 października 2009, 10:51
Jeżdże po 40 min dziennie, na obciążeniu 1 i 2, spalam ok 250kcal, jadę z prędkością ok 30 km/h. Jak to oceniacie? Powinnam dłużej, lub na wyższym obciążeniu? doradcie, proszę
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 633
26 października 2009, 14:41
Zaczęłam przygodę z Orbitrekiem jakieś 2 tygodnie temu.
Puki co jeżdżę na obciążeniu 2 ok. 20 minut to niewiele a mimo to ostatnio już po 2 minutach jazdy zaczynają mnie bolec kolana..
Czy któraś z was tak miała? Doradźcie mi proszę co mam zrobić?
Dodam, że orbitrek jest magnetyczny.
Edytowany przez Pamela22 26 października 2009, 14:42
- Dołączył: 2009-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 68
26 października 2009, 19:09
Pamela22, może trzeba iść do lekarza? Ze stawami nie ma żartów, jak się popsują, to przechlapane...
Anettttttt, na wysokim obciążeniu biega się, jak się chce mieć wielkie muskuły. Jak chcesz spalić tłuszcz, to jeździsz bardzo dobrze.
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 633
26 października 2009, 21:13
No to pięknie
- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 806
26 października 2009, 21:24
Hej wszystkim starym i nowym ;)
Wróciłam!!! Ok. 125 strony tego forum pisałam, że na jesieni wrócę z nowym sprzętem i oto jestem ;) od dziś zaczęłam na nowo moją przygodę z Orbim.
Kupiłam tym razem nówkę sztukę nieśmigałkę Kettler Mondeo. I przejechałam właśnie 9,2 km w ciągu 60 minut. Ból głowy mi przeszedł i samopoczucie się polepszyło ;) Hehe nie ma co łykać tabletek, orbi-lekarstwem na wszystko ;)
Dobranocka
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
26 października 2009, 22:42
Ja dziś 17,5 km
Łącznie 1777 km
zonoswojegomeza dobrze cię widzieć ponownie
- Dołączył: 2009-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 68
27 października 2009, 08:56
Hej!
Miałam spadek formy przez ostatnie trzy dni, ale jednak wczoraj się zmusiłam i 17 kilosów przefikałam, ufff. Siniory na bokach nadal mam... Ale już żółkną ![]()
Edytowany przez kot266 27 października 2009, 08:57
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 633
27 października 2009, 20:19
To po ile wy minut jeździcie dziewczynki?
Ja w 20 minut robię 6 km ale dopiero co zaczęłam jeżdzic mam nadzieje, że się rozkręce