29 lipca 2006, 21:46
2 dni temu kupiłam orbitrek i chce się dowiedzieć jak na nim ćwiczyć żeby schudnąć a nie nabrać masy czy mięśni, chodzi mi o długość i częstość ćwiczeń, odpowiednie tętno jednym słowem chcę wyszczupleć, wspomnę tylko że jestem dość dobrze zbudowana i nie c hcę być jeszcze większa czy też szersza w barach
31 maja 2011, 08:59
heyz ja cwicze codziennie rano naczczo 30 minutek. a potem po kazdym glownym posilku okolo 45 minutek sprobuje dojsc do 60 minut. Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 54
1 czerwca 2011, 11:58
a możecie napisać coś o efektach waszych ćwiczeń ?
1 czerwca 2011, 12:03
No ja cwicze dopiero 4 czy 5 dzien wiec narazie sie nie wypowiem............... ;-)
- Dołączył: 2006-02-17
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 857
3 czerwca 2011, 20:41
O ile pamięć mnie nie myli, to efektach ćwiczeń było już w tym wątku sporo. Musisz się tylko trochę cofnąć w czytaniu. Jak nie znajdziesz satysfakcjonującej odpowiedzi, to się odezwij. Jak znajdę chwilę, to coś naskrobię.
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 838
20 czerwca 2011, 15:02
Ja na orbitreku chodzę 20/25 minut max i leje się pot ze mnie :D Ale potem idę dalej na bieżnie i też jest git majonez :D
- Dołączył: 2007-02-24
- Miasto: dorset
- Liczba postów: 124
4 lipca 2011, 23:44
Hi hi możę zacznij ogladac Zbuntowanego Anioła;)))
Osobiscie jestem teraz na etapie cwiczenia do Kameleon'a
- Dołączył: 2008-02-12
- Miasto: Świdnik
- Liczba postów: 396
7 lipca 2011, 18:35
witajcie dzisiaj mam 3 dzień cwiczeń na orbitreku cwiczę po 30 minut i leje sie ze mnie ale jest bardzo przyjemnie, wkońcu czuje ze cos moze sie zmieni w moim odchudzaniu. Serdecznie pozdrawiam wszystkich którzy sie zmagaja ze swoja waga tak jak ja:)
8 lipca 2011, 00:28
Witajcie :) Mam orbitreka w domu od dwóch lat. Jeżdżę przeważnie godzinę. Mam w nim 6 programów więc sobie urozmaicam :)
Do dłuższej jazdy na nim nawet się nie zmuszam, bo już mięśnie czują przesilenie. Lubię ten sprzęcik,lubię jak wyciska ze mnie poty i jak kształtuje moje ciało. Szkoda tylko,że nie miałam czasu na regularne jazdy. Teraz mam w sobie więcej zapału i jeżdżę kiedy mogę,a do tego też biegam na siłownie i basen... ale przeważa orbi