Temat: odchudzanie na orbitreku

2 dni temu kupiłam orbitrek i chce się dowiedzieć jak na nim ćwiczyć żeby schudnąć a nie nabrać masy czy mięśni, chodzi mi o długość i częstość ćwiczeń, odpowiednie tętno jednym słowem chcę wyszczupleć, wspomnę tylko że jestem dość dobrze zbudowana i nie c hcę być jeszcze większa czy też szersza w barach

u mnie cm ladnie spadaja bo w zasadzie od stycznia mam po 7 cm mniej wszedzie - ale mierze sie raz na tydzien takze dopiero w sobote powiem - mialam juz taki zastoj 2 tyg temu i cm poszly w dol mimo ze waga nie bardzo :)

 

ja tez musze sie pilnowac i to bardzo - ale przynajmniej jak duzo cwiczylam to bylam zadowolona bo sylwetka zawsze byla super , ja w sumie nie marudzialam nawet jak 64 wazylam ale najlepiej czulam sie  58 w 55 troche za chudo ale ustawilam sobie na 55 paseczek bo po ciazy moze byc sylwetka juz nieco inna

Ja sie juz pogodzilam z tym ze bede na diecie juz cale zycie - ale jedzac tak jak teraz moze juz tak zostac - nie brakuje mi slodyczy bo nigdy z nimi nie przesadzalam, co do fast foodow to nie jadam - takze w sumie jem to co zawsze ale w mniejszych ilosciach

 

mysle ze dam rade - jestem zmotywowoana na maksa i nie poddam sie i licze na Was ze zawsze bedziecie bliziutko

TRZYMAM ZA NAS KCIUKI NAPEWNO NAM SIE UDA :)))))

Pasek wagi
Skonko, ano 3 cm w brzuchu..ale to było na początku odchudzania...zawsze tak mam na początku, że szybko zrzucam...potem zaczynają sięschody..heh własciwie to "potem" to jest już :) a jeżdżę na orbim i 2 x w tyg fitness... siłownia mnie nudzi... i jakoś tak krępuje 
widzę, że zaprawiona w dietach jesteś! MOże masz za niski metabolizm? Ja staram sięteraz jesć mniej a częściej..ale to takie trywialne :( mówic łatwo gorzej z robieniem! Dawniej jadłam 1-2x dziennie - dużó ... ciężko mi z tymi 4-5 posiłkami  - małymi ech... ale trzeba coś zmienic, nie?


a wakacje, to świetna mobilizacja :)

a i pisz pisz.. ja uwielbiam czytać hihihi (jak maluchy pozwalają) ;)



Sabciu, a widzisz! Miarka nad wagą! 7 cm! w szoku jestem :) i... ja tez siemierzę co tydzień..i wpisuję tu wynik na Vitalli...
Twój zapał pcha mnie do pracy nad sobą :)) thx

babeczki a jaki macie poziom tłuszczu?
mi wychodzi 30% (32 lata) to chyba dużó nie?

Pasek wagi
bellcia - ja sie wlasnie wymierzylam i moja zawartosc tluszczu to ..... 32 % ! jestem w szoku. wlasnie odechaialo mi sie calkowicie jesc :/
Na poczatku zawsze lepiej sie chudnie i szybciej, Jesli masz wiecej do zrzucenia to jeszcze szybciej. U mnie juz chyba to co mialo to polecialo a teraz czeka mnei ciezka ch /h arówka :( 
A ja sie odzywiam bardzo nei fajnie,ale inaczej nei potrfaie. Ze nie pracuje to wstaje ok 10. I pije sobie kawke z kawalkiem placka .To moje sniadanie bo po tym juz nic wiecej nie moge przelknac. Ok 12 kromeczka chlebka przewaznie z wedlina. potem zaczynam robic obiad zeby ok 15 go zjesc. Jem przewaznie 1-2 ziemniaki bez omasty zadnej (suche) ,miesko (jak najmneij tluszczu),jakas surowka czy cos, zupa obowiazkowa, no ogolnie to po prostu obiad ale o mneijszej zawartosci tluszczu niz kiedys i do tego 2 tabsy LINEII a na 30 min przed posilkiem wypijam sobie ziolka ojcow bonifratrów. tak ok 17 jablko i mandarynka czasem bo jablka uuuuwielbiam. po 18 kawka z mlekiem i lyzeczka czeko rozpuszczalnej bo juz mam taki nawyk i potem juz nic.No jesli jestem baaardzo glodna a czasem mam ochote gryzc meble to wsuwam marchewki albo pomarancza czy jakis owoc. Przy tym pije wode mineralna,czase grzesze bo coca cole (nie moge sie przec)  i tyle. Tak wiem, niekotrym sie wydaje ze to chore ale ja nie umiem jesc 5 razy dziennie bo kazdy posilek wzmaga we mnei apetyt. tyle co jem mi wystarcza i czuje sie napchana. tyle ze juz nie chudne.Przynajmniej od jakiegos czasu stoje w miejscu.No zobaczymy co bedzie. wymierzylam sie wszedzie i poczekam. Od marca staż wiec zmienie zywienie bo juz nie bede wstawac o 10 tylko o 6 wiec sniadanie tzreba bedzie zjesc.
wogole bellcia to chcialabym po dziecku wazyc tyle ile ty.

sabcia-  mam nadzieje ze tak jak mowisz bedziemy pomagac sobei nawzajem i wpsierac w ciezkich chwilach. jak czloiwiek jest sam to czasem moze nie wyjsc. dlatego sie tutaj zapisalam :*

Pasek wagi

ja mam duza zawartosc tluszczu bo okolo 40% no ale moja waga sama za siebie mowi heheh

ja jak mialam wage 62 kg to jadlam na sniadanie kapuste pekinke z pomidorem zielonym ogorkiem i jogurtem naturalnym a na obiad warzywka na parze - potem do konca dnia juz nic a nic bo lecialam na aerobic na 2 godz i 2 godz cwiczylam w domciu i tak codziennie oprocz soboty - i pasowalo mi to , teraz jestem na SD diecie i jem czesciej ale mniej ...... i poiem ze chodze najedzona na maksa ....

Pasek wagi

Fakt faktem ze w grupie zawsze razniej takze damy rade - musimy, mnie motywuja moje stare zdjecia i do tego samopoczucie jakie w tedy mialam ..... pewnosc siebie i w ogole chce znowu sie tak czuc i byc dumna z tego jak wygadam :)

CODZIENNIE SOBIE TO WMAWIAM TO TAKIE MOJE MOTTO NA RESZTE ZYCIA - BO JAK CZLOWIEK SZCZUPLEJSZY TO I SZCZESLIWSZY .... ROBIE TO DLA SIEBIE DL ZDROIA DLA MEZA I DLA DZIECI .... ZEBY MIALY PIEKNA MAME

Pasek wagi
Skonko...  DZIĘKUJĘ! :) ja w ciązy przytyłam 1-27 kg, w 2-30kg! po porodach wazyłam ok. 3kg mniej! serio... a mówią że 15 kg od razu leci... no nie w moim przypadku... obecna waga to wynik cięęęężkiej pracy...ech.. i własnie odmawiania sobie :( 
i jakoś już od 4 lat nie mogę dotrzeć do mojej magicznej 56! na Vitalli pisza że mogę zejść tylko do 60 kg... ale ja źle się czuję w tej wadze więc... będe walczyć dalej!

anoreksję już przechodziłam i mówię "nie, dziękuję" - teraz ma mnie kto pilnowac... i owe 56kg to granica której nie moge przekroczyć!

Sabciu - święte słowa :))) mama tez może być piękna nie? a! ja irbitrekuje przy BBClifestyle oglądam wtedy program o metamorfozach hihihi daje mi to takiego kopa :)

uff... maluchy połoożone :) teraz chwilka dla mnie :)
ide się wysmarować termokremem :)


Pasek wagi
Normalnie skończyłam latać. Dzis 65min, 29kilosow i 440kcal. Padam na ryjek.

bellcia - rany julek!! 27 kilo? wlasnie tego sie u siebie obawiam. normalnie dziewczyno nalezą ci się oklaski. Ty teraz musisz wygladac jak szczypior przy tych twoich 64.zazdroszcze i naprawde chce miec tyle samozaparcia co ty w przyszlosci. Zwlaszcza ze juz mi moja lekarka powiedziala ze mam tendencje do tycia i musze na siebie uwazac bo wlasnie w ciazy to ja moge baaardzo duzo utyc.

Sabcia - wierzymy ze ci sie uda, jesli tylko masz to samozaparcie w sobie i wsparcie meza a eraz takze i nas to kilogramy poleca :) jestem pewna ze do wakacji to do 70 poleci :) no albo i wiecej :)

Wiecie co,cos wam powiem,moja mama miala ostatnio problemy zdorwotne i jak wazyla 80 kilo jeszcze w zeszlym roku w marcu-kwietniu tak teraz wazy 65 i wyglada jak wieszak. Tylka wogole nie ma,wszytsko jej polecialo a nie pzreszla zadnej diety. No tylko przestala dawac fury ziemniakow i ograniczyla sie do 2 ale to szystko.Fakt,przeszla jedna operacje a teraz w styczniu druga ale to wszystko polecialo z nerwow. NAjbardziej mnie wkurza ze biega teraz w moich ciuchach.a ja biegam,poce sie jak szczur,dieta,wyrzeczenia,po godz 18 mnie skreca ze nie moge jesc,cwiczenia i ...dupa za przeproszeniem.Mozna sie zalamac psychicznie. Najgorzej jest przestac gdy sie kocha jesc :(
Dobra nie marudze, ide sie doczołgac pod prysznic.
Dobrej nocki wszytskim

Pasek wagi
skoneczko nawet nie wiesz jak cie rozumiem z tym umilowaniem do jedzenia i z tym problemami z waga
Pasek wagi
ja w ciazy tez duzo przytylam bo w pierwszej okolo 30 kg ale waga wyjsciowa byla 48 kg takze nie bylo zle w drugiej ciazy troche przytylam ale poronilam bylam w tedy na podtrzymaniu ale sie nie udalo no ale tabletki zrobily swoje, za dwa miesiace bylam znowu w ciazy ale w tedy bylo juz 80 na starcie i dobilam do 112 i tez bylam na hormonach do 6 miesiaca- waga po ciazy zeszla do 100 i nic jej nie ruszalo dopiero na tej diecie cos poszlo i byle juz tak zostalo, a dodam ze jadlam bardzo duzo zup na kostak np brokulowa albo jarzynowa duzo warzyw i owocow a waga i tak poszla do gory - ale najwazniejsze ze dzidzia jest zdrowa
Pasek wagi
Normalnie gesiej skórki dostaje jak to czytam. Wiem ze sie tyje po ciazy i w czasie ale to mnie tak przeraza...Moja mama ze mna to miala niedowage i lekarz jej kazal jesc zebym wogole mogla si eurodzic,po porodzie wszytskie kiecki zwezala bo za luzne byly. zaznaczam ze w tych jej niekotrych odlotowych kiecach kiedys i ja biegalam jak mi je skracali ale jako....nastolatka w podstawowce.Bo w licum to ja sie w jej rzeczy nie miescilam. Dopiero po moim bracie nabrala ciala.Nie dosc ze jestem niska to ja bede wygladac jak maly elefant. Mysle jednak ze bedzie to za jakis czas a nie teraz i zdaze sie przygotowac psychicznie i kontrolowac zeby az tak nie utyc. odzywianie swoje ale zeby nie szalec z jedzeniem i zero slodyczy. moze wytrzymam....Dobra nie gadam o ciazy bo mi sie jeszcz eudzieli nastroj :)

Wiecie jakie byly jedne z moich pierwszych wypowiedzianych slow? Na pytanie bedziesz jesc?,mojej mamy. odpowiadalam glosno i wyraznie "takkk" z naciskiem na "k"  :)
A jak tatus do mnei mowil i czasem do tej pory mowi? "mój ty księzycu w pełni" bo pyzy mam jak chomiczek :)

Normalnei coz za słodycz :]

jozia1977 - damy rade :) wszytskie. Tak mysle
sabcia - dzidzia zdrowa,niech sie super chowa a mama pieknieje w oczach :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.