Temat: odchudzanie na orbitreku

Wioletko bo mi nie tyle chodzi o samo zrzucenie kg. Chcem się dobrze czuć i prowadzić zdrowszy tryb życia niż np moja rodzina, na której teraz wszystkie możliwe choroby dają znać. Mam złe doświadczenia jeśli chodzio otyłość i brak ruchu w rodzinie i obiecałam sobie, że ja będę stosować profilaktykę a jak mogę dzięki temu zrzucić pare kilo to tym lepiej. Nawet jak zrzucę te kg to nie poprzestane i będe walczyć o dobre samopoczucie.
A Ty się nie poddawaj tylko do przodu cały czas. Nie wiem jaki masz wyznaczony dystans ale bądź uparta i dąż do CELU
No przydała byś się tu nam przy skręcaniu bo już przekleństwa szły ze strony mojego Kota na moję cudeńko hihi.
Buźka

Super Wioletta. Ciesze sie,ze sprzet dotarl. Czekam na realcje ze sportowych szalenstw:))))) pozdrawiam

wlasnie kupilam orbitrek. Czy schudną mi na nim też ramiona, bo widzę, że robi mi sie na nich cellulit? 

dziewczyny kochane ile jezdzicie na swoich maszynach?tzn jak czesto,ile minutek i ile km przejezdzacie:)od tygodnia posiadam orbiego i chce sobie ustalic jakis plan jezdzenia ale poki co nie wiem jak ma  todokladnie wygladac:)

Czesc
Kupiłam sobie orbitreko thorna 410. Jestem zadowolona mam go dopiero  drugi tydzień, na razie jeżdżę 15 minut ale na 3jce. Jestem pom tym strasznie wykończona, dystans waha się między 22-26. Ma on koło zamachowe 12kg. Jest ok. Ja trochę tez chciałam zaosczędzic, więc nie ma on programów, ale jazda na nim jest super. Ważę 56 kg na wzrost 160. pragnę schudnąc 5 kg i ujędrni uda. Zaraz wsiadam na orbitreka i idę nastawię sobie na 20 minut. Pozdrawiam

HEJ
Widzę, że już nikt tu nie zagląda. No ale może podglądacie forum. Ćwiczę nadal chociaż cały czas po 20 minut na 3jce. Wczoraj miałam na tyle kondycji, że mogłam chyba dłużej. Widzę postęp po tym iż nie mam zadyszki, nie sapię jest lepiej. Niestety ciężko mi schudnąc, bo za dużo podjadam. Waga wciąż ta sama. Od dzisiaj znowu zaczynam walkę :) Może teraz będzie lepiej. Problem polega na tym, że chcę schudnąc jak najszybciej, a tak się nie da, trzeba stopniowo. Pozdrowionka dla wszystkich. Może ktoś się odezwie, Kto ma podobny problem.

Witam ! Od tygodnia mam Thorna 707 . Początkowo ćwiczyłam po10 min. Więcej nie dawałam rady - zresztą wybrałam chyba za trudny dla mnie program ćwiczeń . Potem było 15 , 20 i na razie doszłam do 27min .W tym czasie przejeżdżam 7,5 km z prędkością ok. 17km/h , przy obciążeniu średnio 80 watt . Jest to najsłabsze  obciążenie  w tym sprzęcie (chyba). Dodam ,że puls nastawiam sobie na 140/min. , a spalam w tym czasie 120 kcal . Chciałabym dojść do 40 min. ,ale wiem , że na to potrzeba czasu .Na razie zauważyłam lekko poprawiającą się kondycję - z każdym dniem ćwiczy mi się lżej  i  niestety wzrost apetytu . To spowodowało mały przyrost wagi ,ale mam nadzieję , że wraz z wydłużaniem czasu ćwiczeń ich efektywność wzrośnie ,a więc i waga powinna zacząć spadać .Oczywiście bez dietki - takiej czy innej - się nie obejdzie.

Hej
Tak to prawda, jesc się chce. Ja teraz byłam na wyjeździe 2 dni, to nie dośc, ze nie cwiczyłam to jeszcze porządnie pojadłam. Dzisiaj wracam do rzeczywistosci. Może uda mi się osiągnąc 30 minut.

Witam. Mam w planach zakup orbitreka. Niestety nie mam za dużo funduszy, dlatego postanowiłam kupić mini orbitrek. Jak myślicie, warto?

Ja jeżdzę po godzinie 2 razy w tygodniu ale wczesniej zaczynałam od 15 minut bo wiecej nie mogłam na najnizszym obciażeniu