Temat: odchudzanie na orbitreku

Napisałem po prostu co myślę. A jeżeli Tobie udaje się z prędkością 23km/h jechać przez 65minut to tylko mogę pogratulować kondycji, koordynacji i wszystkiego czego jeszcze można. Specjalnie dzis próbowałem rozpędzić mojego kettlera do ponad 20km/h tak jak mówisz na 2, 3 biegu. Ale nie reale jest utrzymanie takiej prędkości przez godzinę. Może nie z racji wytrzymałości, ale pędząc na orbitreku z taką prędkością mały błąd koordynacji ruchu to pewna wywrotka :). Poza tym ruch podczas takiego biegu wcale nie jest zbliżony do naturalnego, co tylko obciąża niektóre części ciała np. kręgosłup. Nie ma przecież mowy, żeby przenieść ciężar ciała z nogi na nogę, człowiek przebiera nogami jak "koń" a tułów stoi w miejscu.

Ja nie mam tak profesjonalnego orbiego jak Ty Jason, ale tez moge jechac z predkoscia 23 km/h.
Moze po prostu Twoj zle pokazuje?

Ja na orbitreku zaczynałam trening od 5 min i myślałam,że wywaliłam pieniądze w błoto,bo nie dam rady ćwiczyć,ale potem powoli podnosilam sobie poprzeczke i początkowo jeżdziłam tylko na 1,a teraz na 1 w ogole nie jeżdżę,bo tracę koordynację,wolę jeżdzić przy 2 lub 3.Cala szkolę podstawową  i średnią jeżdziłam sportowo na łyżwach,wiec może i dlatego ,ale myślę ze to jest głównie kwestia motywacji.U mnie tułów nie stoi w miejscu,nie korzystam z nieruchomej kierownicy,ręce pracują również,kwestia koordynacji.Pozdrawiam i przyjemnych ćwiczeń Jason.a jedyna wada tego sprzętu,to to ,że zajmuje on bardzo dużo miejsca.

Powodzenia w dążeniu do perfekcji drogie Panie.

Dajcie znać tylko jaki puls osiągacie przy prędkości 20km/h na drugim obciążeniu.

Nie podejrzewam Cię o żadna złośliwość i Tobie również życzę takich super wyników jak mają dziewczyny.Myślę,ze też dojdziesz do wprawy i to przy pulsie 220 - Twój wiek i wyliczony jako 75 %  udział  tego wyniku.Pozdrawiam ,czasami tak jest z tą męską ambicją:D.(Nie wiem na pewno,ale używasz w pisowni r.męskiego,więc tak się domyślam.Przepraszam,jeżeli sie mylę).

Z mojej strony to już ostatni komentarz .Nie będę już tu zaglądać,bo jestem na innym orbitkowym forum,gdzie wszyscy sobie wierzą,bo każdy ćwiczy dla siebie

Juz chcialam cos napisac, ale sobie pomyslalam swajtek, ze masz racje. Jason syczy jadem, nie wiedziec dlaczego, moze za malo sportu i endorfina nie zdazyla sie wytworzyc;-))))

York liczy tak samo kilometry, juz to ustalałyśmy

hej czy ktos tu jeszcze zagląda?

czasami ...

Witam wszystkich:)

Sluchajcie przeczytalam wasze wypowiedzi i jestem pod wrazeniem Was wszystkich:) JA dopiero zaczynam. Chce Was zapytac w jakich porach cwiczycie. Poradzono mi rano przed sniadaniem . A jak jest u Was?